Niedziela, 19 maja 2024

imieniny: Iwa, Piotra, Celestyna

RSS

Rodzina Rempałów oskarża klub i Worynę. Prezes Mrozek idzie do sądu

29.06.2016 17:34 | 8 komentarzy | pm

Nie wiem, co jest celem rodziny Rempałów. Chcą zamknąć Mrozka i Worynę do więzienia? – zastanawia się Krzysztof Mrozek, prezes KS ROW Rybnik. 

Rodzina Rempałów oskarża klub i Worynę. Prezes Mrozek idzie do sądu
Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas

Nie milkną echa dramatycznego wypadku na rybnickim torze, w efekcie którego zginął żużlowiec Unii Tarnów – Krystian Rempała. Sprawą zajmuje się obecnie prokuratura. Działacze klubu z Rybnika, byli do tej pory dość wstrzemięźliwi, jeżeli chodzi o komentowanie całej sprawy. Inaczej jest po drugiej stronie. Rodzina Rempałów dość mocno i głośno wyraża swoje niezadowolenie z postawy głównie Kacpra Woryny. Siostra zmarłego żużlowca – Martyna – na swoim blogu dokonała bardzo surowej oceny całej sytuacji, oskarżając Kacpra Worynę i pośrednio klub o śmierć Krystiana. W podobnym tonie jest wywiad z rodziną Rempałów, który ukazał się w jednym z tabloidów oraz w wywiad wyemitowany w lokalnym radiu.

O komentarz do całej sprawy poprosiliśmy Krzysztofa Mrozka, prezesa KS ROW Rybnik.

Miarka się przebrała

Do pewnego momentu nie komentowałem wypowiedzi rodziny Rempałów, dotyczące wypadku na naszym torze. Uważam jednak, że miarka się przebrała, jeżeli chodzi o to, co wyprawia pani Martyna Rempała. Słuchając wywiadu w radiu RDM – to mam wrażenie, że rozsądnie wypowiadał się pan Jacek Rempała, natomiast jest niesamowicie nakręcany przez córkę, która tak naprawdę ma zerowe pojęcie o żużlu, medycynie. Mam wrażenie, że o życiu też nie za dużo wie. Jest jeszcze bardzo młoda , niedoświadczona, a feruje takie wyroki jakby był alfą i omegą. Przy okazji mówiąc nieprawdę i zarzucając klubowi, ale przede wszystkim Kacprowi Worynie – rzeczy, które nie miały miejsca. Na to pozwolić nie mogę. Nasza kancelaria skierowała sprawę na odpowiednie tory. Są prawne metody, które – mam nadzieję – zadziałają skutecznie, aby powstrzymać te oskarżenia.

W oczekiwaniu na orzeczenie prokuratury 

Ja cały czas proszę Kacpra o to, żeby do czasu wyjaśnienia całej sprawy przez prokuraturę – niczego nie komentował. Może dojść do takiego absurdu, że on powie coś w dobrej wierze, a zostanie to odebrano tendencyjnie jako wypowiedź wprost odwrotną. Lepiej jest, jak nie mówi nic. Przynajmniej nie ma powodów do komentarzy. Są odpowiednie instytucje w tym państwie, które wyjaśniają takie zdarzenia. Gdy prokuratura wyda ostateczne orzeczenie, wtedy będzie czas, aby się do niego odnieść.

Modyfikowanie faktów

Dostałem takie podziękowanie za wszystko co robiłem po wypadku Krystiana, którego się nie spodziewałem. Takie jest życie, trzeba się z tym zderzyć. Myślę, że co poniektórzy powinni popatrzeć do lustra i zastanowić się nad swoim postępowaniem. Krzysztof Mrozek był w szpitalu codziennie. Widziałem tam różne zachowania, m.in. rodziny Rempałów. Nie chcę o tym opowiadać, ale pewnie podczas przesłuchania będę musiał o tym mówić. Nabierzmy wszyscy trochę dystansu, respektu do tej całej sytuacji. Nie próbujmy przeciągać jej w lewo czy w prawo. Mam takie wrażenie, że rodzina Rempałów próbuje nakierować postępowanie w pewną stronę, w taką – która jest najlepsza dla nich. Nie wiem tylko co jest celem? Zamknięcie do więzienia Mrozka i Woryny? Tak to wygląda. Za wszelką cenę szuka się winnego. Ja jeszcze raz powtórzę, wszyscy byliśmy na stadionie, tam jest monitoring, mecz był nagrywany. Nie da się modyfikować faktów. A to ma miejsce. To jest bardzo krzywdzące dla nas.