LKS Strzelec Gorzyczki jednak wystartuje

Przez długi czas mówiono, że przy Wiejskiej 30 zgaśnie światło, dlatego z decyzją czekano do ostatniej chwili, gdyż brakowało kilku mocnych sponsorów, którzy zabezpieczą budżet na cały sezon. W minionym sezonie drużyna z Gorzyczek miała spory falstart i zanotowała najgorszy start sezonu od lat, lecz z odsieczą w przerwie między rundami przyszedł trener Szymon Wesołowski, który dokonał rewolucji kadrowej. Drużyna z niemalże piętnastoletnią tradycją futsalową zaczęła grać na miarę oczekiwań i zdobywać punkty nie notując przy tym pogromów jak w pierwszej rundzie – wyniki 1:26. Na przełomie września i października ma dojść do spotkania zarządu klubu ze sztabem szkoleniowym, który tworzą wspomniany trener Wesołowski i kierownik drużyny Marek Oleksy w sprawie ustalenia szczegółów organizacyjnych. Po tym spotkaniu będziemy wiedzieć kto będzie prowadził drużynę „Strzelca” i jak będzie ona wyglądała. Ciekawostką towarzyszącą wystartowaniu drużyny w II lidze jest fakt, że klub będzie obchodził 15-­lecie istnienia po reaktywacji.

LKS Strzelec Gorzyczki