Piątek, 19 kwietnia 2024

imieniny: Adolfa, Tymona, Pafnucego

RSS

Jastrzębianie o krok od brązowego medalu Plus Ligi

01.05.2019 20:30 | 0 komentarzy | rafbl

Blisko trzy godziny trwało drugie spotkanie w rywalizacji o brązowy medal Plus Ligi, w którym Aluron Virtu Warta Zawiercie podejmował we własnej hali Jastrzębski Węgiel. W pełnym emocji i zwrotów akcji meczu jastrzębianie wygrali po tie-breaku powiększając prowadzenie w rywalizacji do trzech zwycięstw.

Jastrzębianie o krok od brązowego medalu Plus Ligi
Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas

Spotkanie od prowadzenia 2:0 rozpoczęli gospodarze, którzy dzięki konsekwentnej grze w kolejnych akcjach dorzucili do niego jeszcze jedno oczko (6:3). Miejscowi trzypunktową zaliczkę utrzymali do stanu 10:7, jednak świetna seria zagrywek przyjmującego Jastrzębskiego Węgla - Juliena Lynella pozwoliła jego drużynie odrobić straty i wyjść na dwupunktowe prowadzenie (10:12). W kolejnych akcjach podopieczni trenera Roberto Santilliego powiększyli wypracowaną przewagę i wchodząc w końcową fazę seta "pomarańczowi" prowadzili czterema "oczkami" (16:20). W końcówce obraz gry nie uległ zmianie i goście wygrali pewnie do 19.

Druga partia w początkowej fazie miała wyrównany przebieg. Z czasem dwupunktową zaliczkę wypracowali sobie gospodarze (7:5). W kolejnych akcjach przewaga Warty wzrosła do czterech "oczek" (10:6). W dalszej fazie seta zawiercianie dorzucili do swojego prowadzenia jeszcze jeden punkt (15:10) i wydawać się mogło, że w pełni kontrolują oni boiskowe wydarzenia. Waleczni jastrzębianie zbliżając się do decydującego fragmentu partii zmniejszyli straty do jednego punktu (20:19). Końcówka należała jednak do miejscowych, którzy odbudowali przewagę i wygrali ostatecznie do 21.

Od początku trzeciego seta na prowadzeniu byli jastrzębianie, którzy wypracowali sobie trzypunktową przewagę (2:5). Gospodarze odrobili jednak starty doprowadzając do remisu po 8 i w kolejnych akcjach gra obu ekip wyrównała się. W dalszej fazie seta do głosu dochodzić zaczęli zawiercianie, którzy wypracowali sobie trzypunktową zaliczkę (18:15). Wchodząc w decydujący fragment trzeciej odsłony miejscowi dorzucili do swojej przewagi jeszcze jedno "oczko" (21:17). Przerwa na żądanie trenera jastrzębian podziałała mobilizująco na jego podopiecznych, którzy zdobywając trzy punkty z rzędu zniwelowali straty do jednego "oczka" (21:20). W emocjonującej końcówce skuteczniejsi okazali się gospodarze, którzy wygrali ponownie do 21 wychodząc na prowadzenie w meczu 2:1. 

Czwarta odsłona to w początkowej fazie przewaga gości (2:4). Gospodarze ponownie jednak wyrównali i z czasem wyszli na dwupunktowe prowadzenie (13:11). Zmiana na zagrywkę w zespole Jastrzębskiego Węgla podczas której w miejsce Michała Szalachy wszedł Jakub Bucki pozwoliła przyjezdnym odrobić straty i wyjść na prowadzenie 13:14. Od tego momentu gra wyrównała się, jednak wchodząc w decydującą fazę gry jastrzębianie prowadzili dwoma "oczkami" (17:19). Ambitnie walczący siatkarze Warty odrobili straty i wyszli na minimalne (20:19). Ostatnie słowo należało jednak do "pomarańczowych", którzy wygrali w końcówce do 22 doprowadzając tym samym do tie-breaka.

Od początku decydującej partii na minimalnym prowadzeniu znajdował się raz jeden, raz drugi zespół. Jako pierwsi nieco większą zaliczkę wypracowali sobie gospodarze, którzy wyszli na prowadzenie 5:3. Po chwili jastrzębianie wyrównali i na zmianie stron to oni prowadzili 7:8. Od tego momentu gra ponownie wyrównała sie i zbliżając się do końca żaden z zespołów nie wyszedł na większe niż jednopunktowe prowadzenie. W emocjonującej, rozstrzyganej na przewagi końcówce "pomarańczowi" obronili trzy piłki meczowe jakie miała w górze Warta i wykorzystali szóstą piłkę meczową jaką mieli wygrywając ostatecznie 21:23, a całe spotkanie 2:3.

Statuetką MVP spotkania nagrodzony został rozgrywający zwycięskiego zespołu - Lukas Kampa.

Aluron Virtu Warta Zawiercie - Jastrzębski Węgiel 2:3 (19:25, 25:21, 25:21, 22:25, 21:23)

Aluron: Masny, Waliński, Gawryszewski, Malinowski, Ferreira, Rejno oraz Koga (libero), Dosanjh, Semeniuk, Bociek

Jastrzębski: Kampa, Lynell, Hain, Konarski, Fromm, Szalacha oraz Popiwczak (libero), Turski (libero), Rusek, Wolański, Ferens, Bucki, Gunia

W rywalizacji do trzech zwycięstw jastrzębianie prowadzą 2:0. Kolejne spotkanie tej pary rozegrane zostanie w Jastrzębiu-Zdroju w sobotę 4 maja o godzinie 14:45.