Czwartek, 2 maja 2024

imieniny: Zygmunta, Atanazego, Anatola

RSS

Zawada przestanie być gospodarzem na własnym boisku?

27.08.2019 07:00 | 9 komentarzy | mak

Miasto chce odebrać klubowi LKS Naprzód 46 Zawada rolę gospodarza tamtejszego obiektu sportowego. Obiektu, który został zbudowany rękami mieszkańców Zawady i o który do tej pory dbają lokalni działacze.

Zawada przestanie być gospodarzem na własnym boisku?
Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas

Umowa bez echa

– Działacze LKS Zawada kilka razy w miesiącu od lutego do czerwca spotykali się z przedstawicielami miasta, aby uzgadniać kształt tej umowy - zapewnia radny Jakub Elsner. Ostatecznie, ponieważ negocjacje treści umowy nie przyniosły efektu, klub przystał na pierwszą wersję umowy, tę przygotowaną przez MOSiR. Działacze klubu z Zawady przekazali podpisaną umowę w czerwcu. Po upływie miesiąca od daty doręczenia nie było żadnej odpowiedzi, dlatego klub traktował sytuację jako tzw. milczące załatwienie sprawy. - Mimo tego, że LKS Zawada 10 czerwca złożył podpisaną umowę, dopełniając tym samym formalności, minął ponad miesiąc od tego momentu bez odpowiedzi ze strony miasta - nie kryje zaskoczenia radny Elsner.

MOSiR wysłał natomiast pismo, że 5 sierpnia klub ma oddać klucze do obiektu. W dodatku straszy karą 1200 zł na miesiąc za niewydanie obiektu. Pismo wysłano do jednego... z poprzednich prezesów klubu. - Ostatecznie to pismo dotarło do mnie 8 sierpnia. Dzwoniłem do MOSiR-u, ale zbywają mnie - ubolewa prezes Mateusz Trzaskalik.

Mętne wyjaśnienia

MOSiR w Wodzisławiu Śl. z jednej strony zapewnia, że „LKS Zawada będzie zarządzać obiektem po spełnieniu formalnych kroków prawnych, o których klub został pisemnie powiadomiony”. Ale kiedy pytamy, o jakie dokładnie warunki chodzi i kiedy klub został o nich powiadomiony, to dowiadujemy się, że „w kwietniu klub został poinformowany o konieczności złożenia wniosku w sprawie zawarcia nowej umowy, celem dalszego korzystania z tego obiektu. Niniejszą odpowiedź należy odnosić do wcześniejszej korespondencji z klubem, której intencją było uregulowanie stanu prawnego związanego z dalszym korzystaniem przez klub ze wspomnianego obiektu”. W tej sytuacji przypominamy, że przecież władze klubu twierdzą, że 10 czerwca przekazały podpisaną umowę dotyczącą zarządzania obiektem do MOSiRu, więc w czym problem? - MOSiR nie wyraził woli zawarcia umowy o zaproponowanej treści, o czym mowa w przytaczanym piśmie do LKS Zawada, przesłanego do klubu w 31 lipca - brzmi odpowiedź Katarzyny Lenert-Krzyżanowskiej z MOSiR-u. Ani słowa odpowiedzi o tym, dlaczego nie wyraził woli.