Piątek, 17 maja 2024

imieniny: Sławomira, Paschalisa, Weroniki

RSS

Pierwszy krok jastrzębian postawiony

22.02.2020 20:33 | 0 komentarzy | adi

JKH GKS Jastrzębie wygrał z Comarch Cracovią 5:4 i objął prowadzenie w rywalizacji o awans do półfinału PHL.

Pierwszy krok jastrzębian postawiony
Fot. jkh.pl
Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas

Bramka, która dała prowadzenie JKH w pierwszej tercji była dosyć wyjątkowa. Po uderzeniu Henricha Jabornika krążek odbił się od Martina Kasperlika, a następnie... trafił w kask i plecy bramkarza, by ostatecznie wpaść do siatki.

W drugiej tercji skuteczną dobitką popisał się Maris Jass i jastrzębianie prowadzili już 2:0, ale... nie na długo. Goście w nieco ponad sześć minut doprowadzili do wyrównania. Na przerwę z prowadzeniem zjechali jednak gospodarze, bo na kilkadziesiąt sekund przed końcem Jesse Rohtla wpisał się na listę strzelców. Był to trzeci gol JKH i - trzeci w przewadze.

Czwarty gol JKH... również padł podczas gry w przewadze. Trafienie Jabornika nie uspokoiło na długo sytuacji, bo Cracovia znów ruszyła w pościg i zbliżyła się na jedno trafienie. Kilka minut później Dominik Paś przeprowadził indywidualną akcję i zdobył bramkę na 5:3, ale... krakowianie - na niecałą minutę przed końcem - znów złapali kontakt. Do remisu już jednak nie doprowadzili i to JKH prowadzi 1:0 w rywalizacji do czterech zwycięstw.

Drugie spotkanie fazy play-off odbędzie się jutro - także w Jastrzębiu-Zdroju.

JKH GKS Jastrzębie - Comarch Cracovia 5:4 (1:0, 2:2, 2:2)

  • 1:0 - Martin Kasperlík (Henrich Jabornik, Arkadiusz Kostek), 13:21 5/3
  • 2:0 - Māris Jass (Maciej Urbanowicz, Henrich Jabornik), 30:39 5/4
  • 2:1 - Bartłomiej Bychawski (Ondrej Mikula), 32:37
  • 2:2 - Marek Tvrdoň (Michal Vachovec, Maciej Kruczek), 36:53 5/4
  • 3:2 - Jesse Rohtla (Māris Jass, Maciej Urbanowicz), 39:17 5/4
  • 4:2 - Henrich Jabornik (Radosław Sawicki, Martin Kasperlík), 41:00 5/4
  • 4:3 - Marek Tvrdoň (Michal Vachovec, Norbert Abramov), 46:44 5/4
  • 5:3 - Dominik Paś (Kamil Wróbel, Jakub Gimiński), 50:27
  • 5:4 - Damian Kapica (Zdeněk Bahenský), 59:03