Odra zrehabilitowała się za wtopę ze Spójnią. Rozbiła rezerwy Podbeskidzia
Efektownym wynikiem 4:0 zakończył się sobotni mecz wodzisławskiej Odry. Podopieczni trenera Adama Burka pewnie pokonali rezerwy Podbeskidzia Bielsko-Biała.
Pierwsze poważne zagrożenie pod bramką gości miało miejsce w 11. minucie. Bramkę zdobył Adrian Tabala, który skierował piłkę do bramki z ostrego kąta. Po chwili mogło być 1:1, ale przyjezdni zmarnowali dogodną sytuację do wyrównania. Tabala po dziesięciu kolejnych minutach mógł podwyższyć na 2:0, ale tym razem w bramce dobrze spisał się bramkarz Podbeskidzia. Ten sam zawodnik jeszcze przed przerwą mógł strzelić drugiego gola, ale i tym razem górą był golkiper. Po przerwie Odra spisała się jeszcze lepiej. Bramkę po indywidualnej akcji mógł zdobyć Tarka. W końcu w 72. minucie bezpośrednio z rzutu wolnego na 2:0 podwyższył Gać. Pięć minut później z błędu bramkarza skorzystał Tabala, który posłał piłkę do pustej już siatki. Najlepsze na kibiców czekało chwilę później, Abuladze, który zaczął mecz na ławce rezerwowych zrobił sobie miejsce i potężnie uderzył z 25 metrów posyłając piłkę do bramki.
Odra Wodzisław Śląski - Podbeskidzie Bielsko-Biała II 4:0 (1:0)
Tabala 11., 77., Gać 73., Abuladze 82.
Skład Odry: Wnuk - Białas, Krzyżok, Lalko, Gać, Sadio, Chochulski, Shalamberidze, Zieliński, Tarka, Tabala. Rezerwowi: Kacperski, Kłosek, Zdunek, Chatys, Abuladze, Łucki, Dudziński.
Komentarze
16 komentarzy
ja nie napisałem, że będziemy wygrywać z każdym "poukładanym". Tam zadecydował błąd bo z obu stron były sytuacje i wynik tego meczu nie był wcale łatwy do przewidzenia. Widze to tak, że przed meczem jest analizowany przeciwnik i taktyka ustalana pod tego właśnie przeciwnika. Jeśli gramy z Turzą, Podbeskidziem czy kimkolwiek innym grającym pod jakąś taktykę wtedy nasza gra wygląda całkiem OK. Problem zaczyna się gdy przeciwnik gra to co potrafi bez jakieś większej myśli taktycznej. Pamiętajcie, że Adam Burek prowadzi strasznie autorytatywne rządy co zawodnicy mają z tyłu głowy a przecież nikt z nich nie chce stracić miejsca w składzie.
kibice22 - chyba nie do końca bo z poukładanymi Ksiazenicami nie było szans wygrać.
Naszym problem nie jest skład tylko brak elastyczności taktycznej (tak to nazwę). Gdy gramy z poukładaną taktycznie drużyną jakoś to wygląda ale jak przychodzi gra z kimś kto gra "na aferę" nasi zawodnicy są zagubieni jak dzieci we mgle.
Uważam, że optymalny skład na teraz, to:
Wnuk_Gać,Lalko,Krzyżok,Białas(ze względu na kontuzję Jasia)_Momo(!!!),Chochulski/Zdunek_Abuladze,Koba,Tarka_Tabala.
Bardzo dobrze po wejsciu na boisko za każdym razem prezentuje się Zdunek. Chochulski też zagrał bardzo dobry mecz. Kłosek to nr 3 na te chwilę.
Mam nadzieję, że w Jasienicy wyjdziemy skoncentrowani i z nastawieniem jak na Podbeskidzie. To nie będzie łatwy mecz
Zieliński podjął kolejne działania dzielące kibiców. Znów puścił hasło "chce się wycofać, dogadajmy się". Najgorsze, że ktoś jeszcze wierzy temu typowi spod ciemnej gwiazdy przez co tworzą się kolejne podziały.
Wygrana z czołowym zespołem 5 ligi imponująca. Co do frekwencji to jest pewne pocieszenie . popatrzcie tylko na ekstarklapę ryżego Bońka i oszołomów z C+ na meczach po 2 czy 5 tys i to często w dużych miastach.Absolutna farsa. Przyczyn jest kilka. Jedno to wszystkich wystraszyli oszołomy z Pis i PO tą całą od nich plandemią .Także wszędzie wymiotło ludzi nawet w kościołach jest o połowę mniej ludzi.Siedź w domu i myj non stop ręce. Druga sprawa to zniszczyli wszystkich psychicznie i wszystkiego się odechciewa. Następna sprawa to jak długo będą 2 Odry to serio nic się nie zmieni bo sponsorzy są podzieleni. Jak długo będzie kustosz na Mosir a nie prawdziwy gospodarz to nic się nie zmieni. Jak długo administrator będzie rządził miastem nic się nie zmieni. Wasz 2 rzecznik prasowy klubu po Nielocie Andrieju :-))
Kogo z kibiców interesuje kto gra jak nawet nie idzie wypowiedzieć nazwiska zawodnika już nie mowiąc o państwie z jakiego przyjechał.
