Co stało się z wozem, który miał trafić do OSP Turze? Burmistrz Macha komentuje
Wracamy do tematu wozu bojowego, który jeszcze w tym roku trafi do Ochotniczej Straży Pożarnej w Turzu (gm. Kuźnia Raciborska). Kiedy opublikowaliśmy o tym informację, w sieci zawrzało. – Czym podyktowana jest ta decyzja? – pytano nas kilkukrotnie.
Decyzja radnych...
Przed kilkoma dniami na łamach naszych mediów opublikowaliśmy artykuł pt. Strażacy ochotnicy z Turza otrzymają wóz od zawodowców z Raciborza, który relacjonował decyzję radnych podjętą na jednej z ostatniej sesji rady miejskiej.
Przypomnijmy, po przegłosowaniu przez radnych uchwały, zadecydowano o przekazaniu 200 tys. złotych z budżetu gminy na rzecz Wojewódzkiego Funduszu Wsparcia Państwowej Straży Pożarnej, na dofinansowanie zakupu nowego średniego samochodu ratowniczo-gaśniczego dla Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Raciborzu. A w zamian zawodowcy z Raciborza mają przekazać do Turza wycofany ciężki wóz bojowy marki Scania.
... zrodziła pytania
Czytelników Nowin zainteresowało jednak, czym podyktowana jest ta decyzja. – Zastanawiam się gdzie się podział samochód, który OSP Turze dostało w 2019 r.? – brzmiało jedno, z wielu zapytań w tej sprawie. Czytelnik nawiązał do wcześniejszych zapowiedzi. Wówczas burmistrz Kuźni Raciborskiej Paweł Macha zapowiadał, że po tym, jak do OSP Rudy przyjedzie nowy średni samochód ratowniczo-gaśniczy marki Volvo, to Renault, który przekazali wcześniej zawodowcy z Raciborza do Rud, później trafi do Turza.
Burmistrz komentuje
O wyjaśnienia poprosiliśmy kuźniański urząd. Oto odpowiedź burmistrza Pawła Machy:
Odpowiadając na Pana zapytania, dziękuję za zainteresowanie się tematem bezpieczeństwa, który jest dla mnie w kontekście bezpieczeństwa Gminy Kuźnia Raciborska oraz jej mieszkańców priorytetem. Od kilku lat w gminie Kuźnia Raciborska trwają intensywne termomodernizacje obiektów OSP. Udało nam się wyremontować OSP Ruda Kozielska, Jankowice, a obecnie intensywne prace budowlane trwają na obiekcie OSP Turze. W planach pozostało nam wyremontowanie obiektów OSP Siedliska, Kuźnia Raciborska i Rudy, gdzie trwają prace przygotowawcze. Prócz remontów obiektów, od kilku lat w miarę możliwości finansowych wymieniamy tabor samochodowy w jednostkach OSP. W ostatnich latach udało nam się wymienić na nowe lub nowsze wozy bojowe w jednostkach OSP Ruda Kozielska, Jankowice, Kuźnia Raciborska, Rudy, Turze. Wszystkie działania związane z wymianą, przekazywaniem wozów bojowych do innych jednostek w gminie lub poza nią, odbywają się w porozumieniu pomiędzy zarządem gminnym OSP Kuźnia Raciborska, a burmistrzem miasta. Przyjęliśmy taką strategię, iż nowsze, sprawniejsze wozy bojowe przekazywane są pomiędzy poszczególnymi jednostkami OSP, natomiast najstarsze, wyeksploatowane wozy są wycofywane przekazywane poza gminę lub złomowane. Dopytywany przez Pana samochód marki Renault, który służył w jednostce OSP Rudy, w lutym 2020 r. został przekazany do jednostki OSP Turze. Jednak ze wzglądu na naprawę, uzbrojenie wozu oraz trwające wspomniane prace budowlane obiektu OSP Turze, obecnie garażuje w innym miejscu. Zgodnie z ustaleniami pomiędzy zarządem gminnym OSP a burmistrzem, zostanie on przekazany do jednostki OSP Siedliska w miejsce wysłużonego Jelcza z 1986 r. Natomiast pozyskany wóz z KP PSP w Raciborzu marki Scania, będzie służył w jednostce OSP Turze, w zamian za Magirusa z 1973. Wysłużone wozy bojowe Jelcz i Magirus jedne z najstarszych w gminie, zostaną przekazane do muzeum lub zezłomowane.
Pragnę również Pana poinformować, że tak jak to było opisane w uzasadnieniu do uchwały* Rady Miejskiej w Kuźni Raciborskiej, współpraca pomiędzy KP PSP w Raciborzu, a jednostkami OSP oraz Gminą Kuźnia Raciborska układa się bardzo dobrze. W miarę możliwości finansowych radni Rady Miejskiej od kilku lat przekazują środki finansowe na Wojewódzki Fundusz Wsparcia Państwowej Straży Pożarnej z przeznaczenie dla KP PSP w Raciborzu. W zamian wycofywane wozy bojowe, sprzęt z PSP trafia do gminy Kuźnia Raciborska, gdzie w miarę potrzeb dysponowany jest do poszczególnych jednostek OSP. Środki płynące z gminy Kuźnia Raciborska do KP PSP zarówno finansowe jak i rzeczowe (quad „Gator"), wzmacniają potencjał PSP służący gminom z całego powiatu raciborskiego i są prawdopodobnie najwyższe, które gminy planują na tego typu współpracę. Jest to zatem odpowiedź na pytania dotyczące adresowania wycofywanych samochodów pożarniczych z KP PSP w Raciborzu do naszej gminy.
Myślę, że moja obszerna odpowiedź na temat działań podejmowanych w gminie Kuźnia Raciborska, które mają na celu poprawę bezpieczeństwa jej Mieszkańców, jest dla Pana i Czytelników wyczerpująca.
*W uzasadnieniu przekazania środków na rzecz zakupu wozu dla KP PSP w Raciborzu napisano: Rejon działań ratowniczo-gaśniczych funkcjonariuszy Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Raciborzu swoim zasięgiem obejmuje obszar gminy Kuźnia Raciborska, oddalony, w przypadku niektórych działań, nawet o 20 km. Do pomocy przy działaniach ratowniczych dysponowane są gminne jednostki OSP, które współdziałają z jednostkami PSP. Wspólne działania ratownicze, których na terenie naszej gminy w ostatnich latach, w związku z sytuacjami kryzysowymi, nie brakowało, prowadzone są przez zawodowe jak i ochotnicze formacje straży pożarnych w sposób zgodny i prawidłowy. Jest to również zauważalne w relacjach pomiędzy KP PSP w Raciborzu, a władzami gminy Kuźnia Raciborska. Państwowa Straż Pożarna oprócz działań ratowniczo-gaśniczych wspiera również materialnie ochotnicze straże pożarne. Za pośrednictwem Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Raciborzu, jednostki OSP z gminy Kuźnia Raciborska w ostatnich latach otrzymały dwa średnie wozy bojowe, łódź ratowniczą, a także sprzęt do działań ratowniczych. Zasadne jest zatem przeznaczenie środków finansowych w wysokości 200.000,00 zł dla Wojewódzkiego Funduszu Wsparcia Państwowej Straży Pożarnej, na dofinansowanie zakupu nowego średniego samochodu ratowniczo-gaśniczego dla KP PSP w Raciborzu, w zamian za przekazanie wycofywanego ciężkiego wozu bojowego marki Scania do gminy Kuźnia Raciborska, który będzie służył w jednostce OSP Turze.
Ludzie:
Paweł Macha
Burmistrz Kuźni Raciborskiej.
Komentarze
19 komentarzy
Komentarz został usunięty z powodu naruszenia regulaminu
Ciężka Scania do Turza?! Najlepsze auto w PSP ma się marnować w takiej jednostce... To jest kryminał, w powiecie jest kilka jednostek, w których to auto by się z 50 razy bardziej spożytkowało. I to przede wszystkim jednostki w KSRG, takie np. Łańce, które też ledwo jeżdżącym Jelczem działają, ale są też poza KSRG jednostki jak np. Bieńkowice gdzie by auto się też przydało bardziej...
Myślę że redaktor nowin powinien się tym zająć. Bo to jakaś kpina... Jeśli Burmistrz nie odpowiadał na konkretne zadawane pytanie trzeba było go naprowadzić. Myślę że nowiny powinny jeszcze raz przejechać się na tą Gminę!!!
#CzerwonySamochódZaRacibórz
Wszyscy w gminie wiedzą, że OSP Turze wybrzydzało z autami. Lata "płakali", że Magirus się do niczego nie nadaje, a jak przyszła możliwość zamiany na dużo nowsze Renault, to zaczęli wymyślać, że chcą lepsze... A auto mogło już dawno jeździć gdzieś gdzie są starsze auta, w Rudzie Kozielskiej, Jankowi ach, czy Siedliskach. Typowy pies ogrodnika, sami nie jeździli, a innym nie dali. Scania "załatwiona" przez przewodniczącego Deptę, sam przecież się przyznał, że jest strażakiem w Turzu. Jawne marnotrawstwo bo takie auto nie powinno stać, a jeździć!!! Ile wyjazdów w roku będzie? Pewnie około 10, tyle co dzisiaj robi w tydzień. Przede wszystkim powinno być przekazane do jednostki z Krajowego Systemu, a Turze w nim nie jest.
Cześć gminy kuźnia raciborska obsługuje PSP Rybnika, tak, jak PSP z Raciborza obsługuje inną część powiatu rybnickiego. Czy ta sprawa jest pokłosiem apelu radnych raciborskich, którzy apelowali o przekazanie wozu do jakiejś jednostki OSP w Raciborzu?
Ja bym się tu jednak redakcji nie czepiał. Poruszyli temat, ludzie się dowiedzieli . Ale wypowiedź pana burmistrza to jest lekka kpina z nas wysokich z redakcją włącznie. Nagadał się chłop , nagadał im, tylko nie na temat a jak już wspomniałem o sprawie to powiedział kompletne bzdury.
Polityka, polityka i jeszcze raz polityka. Zero myślenia. Jedno auto marnowało się prawie dwa lata. Drugie teraz będzie się marnować bo jego możliwości i faktyczne przeznaczonie nie będzie ani trochę wykorzystane