JKH GKS Jastrzębie wraca do gry o ekstraligowe punkty [ZAPOWIEDŹ]

Jednak w tym roku z uwagi na zakażenia ekipa z Podkarpacia jeszcze nie grała, dlatego jej forma jest wielką niewiadomą.

Za faworyta spotkania przedostatniej kolejki czwartej rundy można uznać podopiecznych Roberta Kalabera, którzy ostatnio zanotowali cztery zwycięstwa z rzędu. Należy jednak podejrzewać, że słowacki szkoleniowiec nie pozwoli swoim zawodnikom na jakąkolwiek formę zlekceważenia zawsze niewygodnych gospodarzy. Już we wtorek czeka obie ekipy... powtórka z rozrywki, bowiem na starcie piątej rundy Ciarko STS przyjedzie na Jastor.

Sanoczanie zajmują obecnie siódmą pozycję w ekstralidze i przypuszczalnie właśnie z tej lokaty przystąpią do fazy play-off. W dotychczasowych spotkaniach nieco lepiej wypadła ekipa JKH, która na starcie sezonu wygrała u siebie 5:4 (1:0, 3:2, 1:2), zaś miesiąc później poniosła porażkę na wyjeździe 3:4 (1:1, 1:0, 1:3). Z kolei na początku grudnia na Jastorze do rozstrzygnięcia bezbramkowego pojedynku potrzebowano karnych, z których jedynego wykorzystał Egils Kalns. Warto odnotować, że Łotysz trafiał także w pozostałych dwóch pojedynkach z Sanokiem.

źródło: jkh.pl