Pisk opon w Wodzisławiu
Na parkingu starego WPK w Wodzisławiu Śląskim odbył się dziś trening driftu, czyli sztuki kontrolowanego poślizgu. Zobacz zdjęcia.
- Drift to najszybciej rozwijający się sport w dzisiejszych czasach, a zarazem najbardziej widowiskowy. Chcemy zarazić tych młodych i tych starszych ludzi dlatego tez zaczynamy organizować cykliczne treningi w Wodzisławiu Śl. Na chwile obecna dostaliśmy kawałek obiektu jakim jest parking WPK. Nawierzchnia chropowata co nie jest korzystne, ale za to „latamy bokiem” legalnie - mówi Ariel, jeden z uczestników rajdu. Pierwszy drift odbył się podczas XX finału WOŚP-u. Cieszył się dużą popularnością. Stąd pomysł, by imprezę kontynuować. Docelowo ma być organizowana w każdą pierwszą niedzielę miesiąca. - Planujemy także zorganizować zawody dryftowe ulicami miasta. Wszystkie te działania powstają wyłącznie dzięki zaangażowaniu i wsparciu lokalnych środowisk - mówi Krzysztof Dybiec, inicjator akcji z firmy Wodzisław – tu kupuj.
Materiał nadesłany przez czytelnika na info@nowiny.pl
Komentarze
38 komentarzy
Następny trening 15 kwietnia!
Nareszcie coś innego , bo nie dobrze mi się robi od tych piłkarskich bzdetów o orlikach i stadionach za miliony z naszych podatków. A efekty "Smudne" ale za to jakie premie dla tych przy korytach ,Imponujące! Spróbujcie zdobyć sponsora na jakiś sport motorowy ,to jest wyzwanie ,chyba że jesteś w czołówce rankingu polskiego. A dla "kopaczy " zawsze ktoś się znajdzie .
A ja na http://www.driftmania.pl/kalendarz znalazłęm terimn 04.04.2012. Ten 15 jest pewny? Bo chcę sięwybraća mam kawałek do Wodzisławia.
Napisz komentarz...Kolejny Drift 15 kwietnia , szykujcie się na drift taxi - to jest odjazd ...
Byłem na drifcie w czasie XX finału WOŚP i faktycznie zainteresowanie było duże i jak widać z zdjęć nie inaczej było wczoraj. Nie jest to jakieś głupie sobie jeżdżenie bokiem a można powiedzieć że motoryzacyjna sztuka i przedewszystkim fajne to jest dla oka i uszu :) Jeśli ma to być impreza bezpieczna i prawnie legalna to jestem za !!! Co do większości poniższych komentarzy i minusów negujących akcję nie warto wogóle polemizować.
No i tu się zgadzam w 100% z Gosią . A wy co się czepiacie palenia gumy. wrzuć oponę do pieca a spal na parkingu to będziesz widział roznice.
Jestem zachwycona.
Super pomysł na niedzielne popołudnia i promocję miasta. Jak na pierwszy raz zaineteresowanie było duże. Wraz ze wzrostem temepratury na dworze, widzów będzie pewnie przybywać i zawodników też. Nie znam się na tych wszystkich samochodowych bajerach typu moc, pojemność itp. ale wydaje mi się, że marka samochodu, cena, rocznik nie ma znaczenia, tylko pasja zawodników, zaangażowanie oraz ciężka praca robi na zwyczajnych zjadaczach chleba największe wrażenie :)