Sportowa baza Rybnika jest imponująca
Z Rafałem Tymuszem, dyrektorem Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji rozmawiamy o sportowych inwestycjach w mieście, półmaratonie i budowaniu mody na sport.
Marek Pietras: Na jakim etapie jest remont stadionu lekkoatletycznego?
Rafał Tymusz: Większość prac jest już ukończonych. W tej chwili oczekujemy na dostarczenie nawierzchni kauczukowej, po której będziemy biegać. Trwają również prace na widowni.
Jak duża będzie widownia?
Będzie tam 508 miejsc. Z samą budową widowni mamy problemy inżynieryjne. To wstrzymało trochę prace. Chodzi o miejsce wokół słupa oświetleniowego. Potrzebowaliśmy konsultacji projektowo-konstrukcyjnych, aby nie naruszyć fundamentu właśnie tego słupa.
Obecnie miejsce gdzie będzie bieżnia, skocznie jest wyasfaltowana?
Dokładnie. Asfalt odparowuje, a później zostanie na niego położona warstwa właściwa, w kolorze czerwonym. Nie będzie to poliuretan, ale specjalna, kauczukowa wykładzina.
Kiedy realnie stadion będzie gotowy do użytkowania i ile kosztowała cała inwestycja?
Myślę, że w lipcu wszystkie prace zostaną ukończone i będzie można korzystać z obiektu. Cały remont kosztował 8 mln 800 tys. zł.
Każdy rybniczanin będzie mógł korzystać ze stadionu, czy tylko członkowie sekcji lekkoatletycznych?
To będzie stadion wielofunkcyjny. Na pewno będą tu trenować rybniccy zawodnicy z dwóch sekcji, które są w naszym mieście, ale oczywiście będą mogli z niego korzystać również wszyscy mieszkańcy naszego regionu. Zależy nam na promocji biegania – generalnie zdrowego trybu życia. Prowadzimy Akademię Biegania, na którą uczęszcza kilkadziesiąt osób. Mamy nadzieję, że będzie się cały czas rozwijać. Wstęp na obiekt będzie dla wszystkich nieodpłatny.
Ale ten wstęp będzie tylko dla grup zorganizowanych, pod nadzorem, czy po prostu bramy stadionu będą otwarte i każdy będzie mógł przyjść i pobiegać?
Dokładnie tak. Bramy stadionu będą otwarte. Oczywiście w czasie gdy będą odbywały się na nim treningi, czy inne zajęcia, korzystanie z niego będzie utrudnione. Pewnie część torów będzie zarezerwowana, ale części będzie ogólnodostępna. Ważne jest również to, że bieżnia będzie oświetlana, więc w miesiącach jesiennych będzie można z niej korzystać również w godzinach wieczornych.
Profesjonalny obiekt do trenowania biegania idealnie wpisuje się w sukces jakim jest Półmaraton Księżycowy, którego MOSiR jest organizatorem. Jak idą przygotowania do tegorocznej edycji?
Trasa, w porównaniu do czterech poprzednich edycji, jest zmieniona. Wszystko w związku z pracami remontowymi na ul. Sobieskiego i Powstańców Śl. Być może będzie ona trochę trudniejsza niż ta z ubiegłego roku. Limit uczestników jest określony na 1200 osób. Obecnie mamy już 1000 zgłoszeń. Więc wszyscy, którzy chcą wystartować 28 czerwca, muszą się śpieszyć ze zgłoszeniem.
Jak pan myśli, z czego wynika sukces tej imprezy?
Z faktu, że bieganie to najszybciej rozwijająca się aktywność fizyczna wśród Polaków. Osobiście bardzo się z tego cieszę, jak również z tego, że rybniczanie wpisują się w ten trend. Coraz więcej ich biega, co widać zresztą po zgłoszeniach do półmaratonu. Już mamy na liście 260 rybniczan, a w ubiegłym roku wystartowało ich 150.
Jest pan zadowolony z tego jak wygląda Ruda?
Bardzo. Od strony estetycznej, myślę, że wszystkim się podoba. Mam nadzieję, że też tak będzie od strony, która mnie interesuje najbardziej, czyli od funkcjonalnej. Tak naprawdę „uczymy” się tego obiektu. Jest wiele nowinek technologicznych. Mam nadzieję, że nic nie będzie nas zaskakiwało.
Jest taka opcja, żeby taki obiekt zarabiał na siebie?
Wszystko zależy od tego, jakie będzie lato. Ale tak. Teoretycznie jest taka szansa i będziemy robić wszystko, żeby tak właśnie się stało.
Mam też pytanie dotyczące głównego rybnickiego stadionu. Chodzi o tor żużlowy. Czy jest szansa, aby go przebudować w taki sposób, żeby można było się na nim ścigać? Bo, wg wielu zawodników, obecne geometria na to nie pozwala.
Jest to trudne, ponieważ jest mało miejsca. Przebudowa wiązałby się z bardzo dużymi kosztami. Chodzi o to, że tuż obok bandy są różnego rodzaju sieci. Nie wyobrażam sobie, żeby można je zostawić pod torem. Dlatego trzeba sobie odpowiedzieć na pytanie, czy na pewno jest potrzeba takiej przebudowy i czy są to na to środki.
Obecnie w Rybniku otwiera się sporo boisk, głównie przy szkołach. Budowana jest też hala przy Gimnazjum nr 2. Do tego nowy stadion LA, czy ośrodek w Kamieniu. Myśli pan, że takie inwestycję wpłyną na zbudowanie mody na sport?
Nie zbuduje się mody na sport bez bazy. Uważam więc, że kierunek jaki obrało Miasto jest bardzo dobry. Jeżeli dajemy młodym ludziom możliwość uprawiania sportu na różnych obiektach, to to jest prawidłowa droga do tego, żeby w przyszłości, w różnych dyscyplinach, wyłonić talenty sportowe.
Ale chodzi również, a może przede wszystkim, o sport masowy. I baza, która powstaje, gdzie ten sport masowy może się rozwijać – jest imponująca. W Rybniku powoli się przyzwyczajamy, że przy szkołach są znakomite boiska, są różne ośrodki gdzie można uprawiać sport. A proszę uwierzyć, że nie wszędzie tak jest. Miasto, jeżeli chodzi o możliwość spędzenia czasu w sposób aktywny, robi kapitalną rzecz. Tego nikt nie może zanegować.
Czy wg pana w centrum Rybnika jest potrzebna duża hala?
Patrząc na frekwencję podczas meczów siatkarskich czy koszykarskich, uważam, że na dziś nie ma takiej potrzeby. Jeżeli będą takie sytuacje, że przed halą zostaną kibice, bo zabrakło dla nich miejsc, to to będzie sygnał, że trzeba coś z tym zrobić. Na dziś jednak, wybudowanie hali na kilka tysięcy miejsc, byłoby chyba wyrzuceniem pieniędzy w błoto.
Komentarze
17 komentarzy
Jakbych Hofmana słyszoł . Synku siedzisz w zapyziałej wiosze koło Rybnika i jak przyjedziesz do miasta jak to u was godają to myślisz żeś Pon Boczka za nogi chyciył ! O półmaratonie już więcy nie pisz bo nie mosz o tym zielonego pojęcio i robisz z siebie durnia ,ale to ni piyrszy roz .Chwolisz sie tym co inni mieli już 30-lot tymu
@TDI - stadion lekkoatletyczny to nie jest kawałek bieżni - to profesjonalny obiekt dla osób które kochają sport i uprawiają lekkoatletyczne dyscypliny olimpijskie. Podobno będzie najnowocześniejszy na Śląsku :) A żeby zorganizować dobrą imprezę o dużym znaczeniu wcale nie trzeba mieć takiej hali jaką budują w Gliwicach. Najlepszym przykładem jest to, że Rybnik ma obecnie Ryjka, OFPĘ, koncert światowej gwiazdy - a Gliwice nie mają znaczących imprez rozrywkowych na które by się jeździło czy o których by się słyszało. To bardziej zależy od dobrych animatorów i inwencji a nie "murów". Nie ma się co martwić o Rybnik czy Gliwice - wy się raczej martwcie o swoje wymierające osady w których sport umiera tak jak np. w Wodzisławiu czy Żorach. Parafrazując słowa TDI - Rybnik ucieka wam niczym galacticos... Pomijając imprezy rozrywkowe Rybnik ma różnego rodzaju pomysły prawie z każdej dziedziny - wkrótce impreza sportowa o zasięgu już międzynarodowym czyli półmaraton księżycowy, w sobotę pokaz lotniczy słynnego Żelaznego, jesienią jedna z największych imprez żużlowych w Polsce... Mamy ciągle coś unikatowego - bo mamy pomysły, ciekawych ludzi i kasę na ich realizację :DDD A wam pozostaje pomruczeć i pohejtować na forum hehehe.
Ostatnie zdania wywiadu właściwie pokazuje zaściankowe myślenie w Rybniku.Oto dyrektor MOSIRU nie widzi sensu budowy hali widowiskowej w centrum i tym na przykład różni się od włodarzy Gliwic gdzie powstaje hala na kilkanaście tys. miejsc! Tym samym zawsze będziemy zaściankiem mogącym konkurować najwyżej z przedmówcami z Gorzyc a Gliwice uciekają nam niczym galacticos.I pozostanie nam rozmowa o kolejnym orliku i kawałku bieżni.
@gyniuś - troll to ktoś kto obraża i prowokuje innych na dyskusje nie związane z tematem. Sorry ale właśnie trollujesz... @kamul - Rybnik ma jeden z najlepszych otwartych basenów w Polsce, a Nautica nie jest niczym nieprzeciętnym bo takich małych, fajnych krytych basenów powstało w ostatnich latach mnóstwo. Na pewno nie jest prawdziwym aquaparkiem bo budowy takich kosztują 4-5x drożej. Najbliższy znajduje się w Rudzie Śląskiej. To nie ja się chwalę pierdołami tylko artykuł i realia nas chwalą, a wy nie potraficie znieść tego, że sąsiadowi się dobrze układa... Natomiast w artykule pominięto wiele innych zagadnień, że np. to że Rybnik jest jednym z nielicznych miast na Śląsku w którym można uprawiać sporty elitarne i ekstremalne (żeglarstwo, windsurfing, żużel, spadochroniarstwo, szybownictwo) i wiele innych. Ale nie musicie tego zazdrościć - możecie z tego korzystać :) A mnie możecie hejtować ile wam się podoba - grunt że pod kątem argumentów i kultury wypowiedzi jesteście słabi. ;)
Ale ten Troll ,na temat rybnika ma dokładnie zryty beret i to nie tylko na tym forum .Mieszka za rybnikiem w zapadłej dziurze i tyle ma ten burak z rybnikiem wspólnego .
Ty tak na serio?Co z tego że Rybnik ma jakiś zwykły basenik jak Gorzyce mają park wodny.Zluzuj majty bo chwalisz się pierdołami.
Drogie hejterki z okolicznych osad - nie hejtujcie tak bardzo rybnickiego stadionu bo jest po remoncie na przyzwoitym poziomie. Oczywiście nie da się ze starego zrobić czegoś całkowicie nowego bo Stadion Śląski po remoncie też nie dorówna Stadionowi Narodowemu w Warszawie. Ale siły mierzy się na zamiary. Natomiast jak tak mądrujecie to warto również podkreślić, że Rybnik wybudował zupełnie nowy basen kryty, kilka dni temu otwarto zupełnie nowe kąpielisko za 38 milionów zł. Pytanie - które z okolicznych miast wydało na jakikolwiek obiekt w jednym roku tak dużą kwotę? No napiszcie które? Nawet wspomniane przez was Gliwice takiego kąpieliska nie mają... W trakcie budowy mamy nowy stadion lekkoatletyczny - jedyny taki w naszym subregionie. Natomiast poza Rybnikiem i Raciborzem - kto jeszcze coś wybudował od nowa w ROW? Bo żorski aquarion, jastrzębskie i pszowskie lodowiska to wg nomenklatury kev "podrasowane maluchy"... A Wodzisław w sport w ogóle nie inwestuje. A to mówimy o tych najważniejszych obiektach. Pomijam wszystkie małe a również ciekawe obiekty jak nowoczesne boiska przyszkolne których mamy już ok. 30(!) czy siłownie pod chmurką których w Rybniku ma powstać ok. 5 tylko w tym roku. Po prostu nas stać, a wy kąsajcie z zazdrości - tylko to wam pozostało bo niczego nie zmienicie - jesteśmy liderem w każdej dziedzinie życia w naszym subregionie ;)
Hehe, udany z Ciebie aparat! :)
W porównaniu z Gliwicami to Rybnik sportowo nie istnieje!
Panie Tymusz, weż pan skończ i wstydu oszczędź! Jaka imponująca baza? Ten stadion, który 10 lat po modernizacji jest już przestażały? Ze strony piłkarskiej popatrz Pan na Gliwice czy Kielce, z żużlowej - na Gorzów. Oni tam mogą mówić o nowoczesnych stadionach, a nasz to kurnik. A hala to kompletna klapa nie przystająca do nowoczesnych norm, bo jak pan podrasuje malucha to może będzie ładziej wuglądał, ale ferrafi nie dogoni. Rusz się chłopie z biura w Polskę i zobacz, jak wygląda nowoczesna baza sportowa.
Chciałem się zmierzyć z tym wywiadem ale to już chyba nie ma sensu. Trzeba poczekać do wyborów.
Wszystko pięknie ładnie tylko co do półmaratonu to nic tam oprócz wspaniałych kibiców na rybnickim rynku nie ma . Organizacyjnie powinni się uczyć jak taki ma bieg wyglądać od innych np .od włodarzy Kietrza czy Rohova ( wspólnie organizują półmaraton ) A już podnoszenie ceny z miesiąca na miesiąc przez urzędasów z MOSiR uważam za ździerstwo w białych rękawiczkach . Tam gdzie w organizację wpychają swoje brudne paluchy wszelkiej maści MOSiR -y zawsze będzie chęć na zarobienie na ostatnio modnym bieganiu . Przy tylu sponsorach i przychylności Urzędu Miasta takie ździerstwo można tylko nazwać skandalem !
Panie Rafale, przebudowując boisko piłkarskie totalnie zepsuliście tor żużlowy. Gratuluję, że pan tego nie zauważa i proponuję, że sfinansuję Panu badanie wzroku, lub wejściówkę na żużel - niech pan zobaczy, ile "emocji" jest od czasu przebudowy.
Pewnie, zawsze można też wybudować skocznie narciarską....
Przenieś się do Kasiny Wielkiej bo chyba ci się regiony pomyliły.
pardon niechcąco wysłałam - kontynuuję... bo mamy wprawdzie bardzo dobre lodowiska w Pszowie i Jastrzębia ale konia z rzędem dla tego kto wskaże mi jakiekolwiek miejsce w powiecie wodzisławskim, rybnickimm raciborskim gdzie można np. potrenować na nartach biegowych, nie ma za bardzo szkółek dla dzieci związanych ze sportami zimowymi, nie ma żadnego miejsca do pojeżdżenia na nartach a np. w Czechach czy chociażby Bytomiu albo Sosnowcu wykorzystano stare hałdy do stworzenia stoków dla początkujących. A w Pszowie, Rydułtowach tyle różnych miejsc, w Jastrzębiu czy Wodzisławiu wiele jarów, możnaby przy odrobinie dobrej woli zainwestować i ściągnąć wszystkich początkujących bo zdaje sobie sprawę, że sprawni narciarze jadą na Słowację czy do Austrii. Ale tacy jak ja chętnie pojeździliby na czymś prostszym. Trasy dla biegaczy zimowych mogłyby latem pełnić rolę tras dla biegaczy. A może jakaś trasa dla Biathlonu mogłaby powstać? Zimą poza pływaniem i korzystaniem z lodowisk tu nic nie ma. A może Rybnik by coś zrobił w tym kierunku skoro stać was na taki drogi basen?
Jest imponująca ale tylko do sportów letnich. Jeśli chodzi o zimowe to nie mamy za wiele atutów...
