Pan Kampczyk był tam oficjalnym przedstawicielem wydziału gier i to on podjął tą decyzję a nie sędzia , sędzia był już przy linii do szatni i to on wydał decyzję sędziemu że muszą być rzuty karne .Zgadzam się z tym że nie powinien sobie czegoś dać wmówić , ale mógł o czymś nie wiedzieć jak ktoś napisał że podjęto może jakąś decyzję przy zielonym stoliku a teraz ktoś chce się z tego wycofać a winę skierować na inną osobę . Moim zdaniem o wszystkim najwięcej w tej sprawie wie obserwator.
Napisany przez ~kibic, 29.06.2010 18:55
Najnowsze komentarze