Biegającego Marka Kurpisa można spotkac w parku Roth.Więc nie jest aż takim sztywniakiem. Jedyne co mogą tam dobrego uchwalić, i co będzie dobrym rozwiązaniem to oraganizację przynajmniej dwóch w roku biegów ulicznych: wiosną i jesienią. Obecnie Racibórz organizuje tylko jeden Bieg Profilaktyczny. Przydałyby się 2 w roku wraz z promocją na ogólnopolskich portalach biegowych np. kobietkibiegaja.pl. Ostatnio bardzo fajny był bieg powstania warszawskiego w stolicy. Właśnie takiej dużej imprezy biegowej mi w Raciborzu brakuje. Ostatnio udały się Mistrzstwa w Zapasach. Racibórz ma fajną tradycję biegową. Warto ten potencjał wykorzystać. Panie Marku i Reszta - liczę na was
Napisany przez ~Asia, 11.10.2011 13:05
Najnowsze komentarze