synek nawet nie wiedział że ktoś jest przeciw, jak wyjaśnił tatuś w wywiadzie dla Nowin Rybnickich.Synek był przekonany że wszyscy tego pragną , tak jak jego nienasycony tatuś. Synek dowiedział się o sprzeciwie dopiero od dziennikarza po sesji RM. To jest hipokryzja. A teraz synek musi robić dobrą minę pod grę tatusia, który wysunął żądania do władzy za poparcia synka dla władzy w wyborach.
Napisany przez ~Podpisz się..., 05.11.2011 20:51
Najnowsze komentarze