Połowa niespełnionych talentów z Unii (same odpały co na Srebrnej piłki nosili i buty zawodnikom pastowali, pamiętasz Pikuła te czasy) + jakiś bramkarzyk ze Studziennej no i jeden Rosik który potrafi coś więcej (i powinien grać nieco wyżej) i co to ma być drużyna? AMATORSZCZYZNA która pamięta swe czasy w B i A klasie. O ile dobrzepamiętam tylko dzięki jednemu trenerowi podnieśli się tak wysoko. Dziękuję i nie pozdrawiam tych z Łąkowej
Napisany przez ~abcde, 16.06.2013 08:22
Najnowsze komentarze