Jakoś za czasów trenera Trzęśińskiego, który prowadził drużynę juniorów to nie było takowego rozgłosu.. Młodzi Unici swego czasu trafili do starej "emki", czyli elity piłkarskiej wśród młodszych roczników. Nie było żadnej pomocy, juniorzy wyrzuceni na stadion pwsz'tu i zmagali się z górną półką śląskiej (i polskiej) piłki tego czasu - patrz przykład: Łukasz Skorupski. Cóż.. czasy się zmieniają i teraz to nawet Kotala wypowiada się w sprawach Unii...
Napisany przez ~Antoś, 19.12.2015 16:51
Najnowsze komentarze