Niedziela, 17 listopada 2024

imieniny: Grzegorza, Salomei, Elżbiety

RSS

Pływacki mityng z emocjami

04.11.2014 16:22 | 0 komentarzy | KP

Kilkuset zawodników z trzech województw zjechało w minioną sobotę do boguszowickiej pływalni, by wziąć udział w trzeciej edycji mityngu pływackiego Rybnik 2014.

Pływacki mityng z emocjami
Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas

W tej dużej pływackiej imprezie wystartowały 23 kluby z województw śląskiego, opolskiego i małopolskiego. W sumie 312 zawodników. - Mamy 72 dekoracje i 216 nagród do rozdania. Bardzo cieszy nas to, że w mityngu chciało wziąć udział więcej uczestników niż mieliśmy miejsc. Zawodnicy rywalizują w czterech kategoriach wiekowych: 2004, 2003, 2002 oraz 2001 i starsi. Są to więc uczniowie podstawówek, gimnazjów oraz szkół ponadgimnazjalnych - powiedział Rafał Tymusz, dyrektor rybnickiego MOSiR. Mityng okazał się udany dla gospodarzy, pływaków RMKS Rybnik. Wśród najlepszych reprezentantów tego klubu wymienić należy Kamila Kurzaka (1 miejsce na 100 metrów stylem grzbietowym i 2 miejsce na 50 metrów stylem grzbietowym, rocznik 2004), Kamila Migatulskiego (3 miejsce na 50 i 100 metrów stylem grzbietowym oraz 3 miejsce na 100 metrów stylem zmiennym, kategoria 2001 i starsi), Marcina Holonę (2 miejsce na 100 metrów stylem zmiennym i 3 miejsce na 100 metrów stylem dowolnym, kategoria 2001 i starsi), Vladislava Bbannikova (2 miejsca na 50 i 100 metrów stylem klasycznym oraz 3 miejsce 50 metrów stylem grzbietowym, rocznik 2003) oraz Darię Warmińską (3 miejsce 100 metrów stylem zmiennym, kategoria 2001 i starsi). Dodatkowo drużyna w składzie Kamil Migatulski, Marcin Holona, Jakub Pawlas i Bartłomiej Bogacki wywalczyła 3 miejsce w sztafecie 4 x 50 metrów. - Pływanie w Rybniku znajduje się w dobrej kondycji. Nasza sekcja liczy ponad 60 zawodników. Mamy też w tej chwili ponad 20 nowych dzieci z naboru, który niedawno przeprowadziliśmy. Rozwijamy się, a takie imprezy jak ta, służą promocji pływania w naszym mieście. Cały Śląsk jest bardzo mocnym pływacko regionem. Przyjęło się, że medaliści mistrzostw Śląska zawsze są w czołówce mistrzostw kraju. Jest bardzo dużo klubów i ciągle powstają nowe. A to powoduje podniesienie konkurencji - podsumował Rafał Tymusz.