Młodzi piłkarze z Nędzy mogą czuć, że tu jest ich miejsce
- Chcieliśmy się pochwalić wynikami osiąganymi przez nasze drużyny, a także podziękować wszystkim, którzy nas wspierają - mówi prezes LKS-u 1908 Nędza Piotr Widera, relacjonując spotkanie podsumowujące piłkarski sezon drużyn młodzieżowych.
O efektach pracy z młodzieżą podczas spotkania słuchali sami zawodnicy, ich rodzice i zaproszeni goście.
LKS 1908 Nędza skupia obecnie cztery drużyny młodzieżowe: orliki (do klasy 4 szkoły podstawowej), trampkarze młodsi (5-6 klasa szkoły podstawowej), trampkarze starsi (1-2 klasa gimnazjum) i juniorzy (do 16 lat).
- Przy drużynach młodzieżowych nie lubię mówić o wynikach, bo uważam, że to sprawa drugorzędna. Najważniejsze jest zaangażowanie zawodników, to że bardzo chętnie biorą udział we wszystkich meczach i zawodach. Nie można też nie docenić roli rodziców - podkreśla Sylwester Bobrzik, trener trampkarzy młodszych.
Wychowawcy i trenerzy przyznają, że w dzisiejszych czasach wcale nie tak łatwo oderwać młodzież od telewizji, komórek i internetu. - To prawda, choć muszę przyznać, że bez problemu udaje się nam młodzież zachęcić i zmotywować. Zapewne dużym plusem jest to, że jesteśmy jednocześnie nauczycielami, więc z młodzieżą mamy kontakt na co dzień. Możemy rozmawiać i zachęcać, a to ważne, bo przekaz informacji wydaje się być kluczowy - wyjaśnia Sylwester Bobrzik. - Istotne jest też to, że trenerzy grup młodzieżowych to nie osoby przypadkowe, ale związane z piłką, to często nadal aktywni zawodnicy. Myślę, że doceniają to również rodzice. Widzą, że czegoś dzieci uczymy, że mobilizujemy do aktywnego stylu życia - dodaje.
Dobre wyniki i zaangażowanie trudno byłoby osiągnąć bez odpowiedniej bazy sportowej, z której zawodnicy mogą korzystać na co dzień. - Bazę sportową w Nędzy mamy na bardzo wysokim poziomie i mamy gdzie się realizować. Boisko Orlik przy szkole, duża hala sportowa na GOSiRze, sauna, duże szatnie dla zawodników, dla każdej grupy. A nawet taki drobiazg jak szafki podpisane nazwiskami każdego dziecka - to wszystko sprawia, że czują, że tu jest ich miejsce - chwali bazę sportową trener.
UG Nędza
Komentarze
13 komentarzy
Czasem czytam takie komentarze i sam dziwię się ludziom. Szukamy igły w całości, dziś z młodych nie ma wyników aa jutro będą. Na to wszystko potrzeba czasu, Unia/ROW ITD ma selekcje najlepszych zawodników :Orlika, trampkarze ITD więc niech ktoś powie jakim prawem ma taki klub jak Nędza im dorównać w jakim stopniu ?
Myślę,że wszyscy komentujący macie trochę racji.Jedni drugim zazdrościcie itp.Gdyby nie ci chłopcy i ich rodzice nie mielibyście o czym pisać i czego komentować...To jest żalosne..Nie odbierajcie tym młodym ludziom chęci do uprawiania sportu.....
Na wsi szkoli się głównie na potrzeby pierwszej drużyny, czasem odpali jeden czy dwóch bardziej "wybitnych" zawodników (Paskuda, Stroka) i trzeba się cieszyć z tego stanu rzeczy który jest.
Powołania do kadry podokręgu, kadry śląska itp. to w naszym kraju w 90 % kwestia "znajomości". Przykładowo: trener kadry podokręgu jest jednocześnie trenerem w innym klubie i bierze swoich. Ta sama sytuacja jest w kadrze Śląska. Oczywiście zdarzają się wyjątki, że ktoś jest naprawdę dobry (np. Wiciński z Unii). Natomiast co do drużyny w lidze regionalnej - Nędza to nie miasto, tutaj zawodników wybiera się spośród 15 chłopa w danej grupie wiekowej, z czego 7-8 mających talent to już byłoby "bogactwo", a z tego nie stworzysz zespołu mogącego normalnie rywalizować z Wodzisławiem, Rybnikiem, Żorami itd.
@PWS -ale to wszystko na najniższym poziomie rozgrywek . Nie masz drużyny juniorów młodszych i tu już załamuje się całe sens szkolenia ! Gdyby któraś z drużyn grała na wyższym szczeblu rozgrywek można byłoby się czymś pochwalić . Dobrą pracę z dziećmi i młodzieżą można także pozytywnie ocenić ilu wychowanków jest powoływanych do wszelkiej maści reprezentacji ( podokręgu ,okręgu , śląska czy kraju ) a także ilu wychowanków ( począwszy od Orlika ,a skończywszy na seniorze obecnie trenuje czy gra w klubach ligowych . To jest wymiernikiem dobrej pracy szkoleniowej danego klubu.
Lks Nędza dla porządku 5 grup treningowych-seniorzy od 2006 czołówka okreęgówki -juniorzy starsi mimo że rocznikowo są średnio 2lata młodsi 2 miejsce w grupie -trampkarze rocznik 2000 pierwsze miejsce w grupie -młodzicy z rocznika 2002 6 miejsce -grupa orlik 3 lub 4 miejsce w grupie co do wyników w ubiegłym sezonie trampkarze przegrywali z Kuznią dwucyfrówką tej jesieni wygrywamy w Kuznią strzelając 10 bramek . Wrundzie jesiennej tego sezonu klub we wszystkich rozgrywkach rozegrał aż 63 mecze.
A i jeszcze jedno kiedy słyszę takie bzdury jak :"Przy drużynach młodzieżowych nie lubię mówić o wynikach, bo uważam, że to sprawa drugorzędna. " to mnie krew zalewa ! To po co te wszystkie tabele ,klasyfikacje ? Największym napędem dla młodych ludzi to rywalizacja to napędza chęć szkolenia i udoskonalania swoich umiejętności . Kto tego nie rozumie powinien sobie dać spokój z jakimkolwiek szkoleniem innych szczególnie dzieci i młodzież.
No więc tak : juniorzy starsi 2-plac ,juniorzy młodsi brak ! brak kontynuacji szkolenia - dwója ! trampkarze starsi 2-plac .trampkarze młodsi przedostatnie miejsce . Nieoficjalnie 'Orliki " najsłabsi . To są najsłabsze grupy rozgrywkowe . W rozgrywkach na wyższym szczeblu rozgrywek juniorskich trudno szukać zespołu z Nędzy . Więc nie ma się czym tak za bardzo chwalić ,ale tragicznie nie jest jak to bywało w Nędzy przez 10-tki lat.
@~mnich - jak cało propaganda w Nędzy.
Komentarz został usunięty z powodu naruszenia regulaminu
frekwencja fantastyczno widac
tak sie robi jak sie chce miec wyniki. inni powinni sie uczyc
Tam prezesem jest GP