[WIDEO] Czerwony mecz w Gorzyczkach. Strzelec tuż za liderem

LKS Strzelec Gorzyczki - KS Gredar Futsal Team Brzeg 8:6 (4:4)
Bramki: Rafał Pokorny 3., 23., Bartłomiej Sikorski 10., 20., 36., Adam Jachimowicz 13., 35., 40. - Tomasz Jaworski 4., 25., Marcin Kucharski 8., Patryk Schwarz 13., Rafał Ożóg 18., Tomasz Raczyński 39.

Żółte kartki: Bartłomiej Sikorski (Gorzyczki) - Damian Michalak (Brzeg)

Czerwone kartki: Bartłomiej Sikorski (Gorzyczki, 38., za dwie żółte) - Damian Michalak (Brzeg, 34., za dwie żółte), Marcin Zajączkowski (Brzeg, 36., kopnięcie leżącego przeciwnika).

Sędziowali: Mateusz Konieczny, Tomasz Morkisz (ŚLZPN), sędzia czasowy: Robert Tomala.

Gorzyczki: Michał Łagoda - Paweł Polak, Bartłomiej Sikorski, Paweł Kulczyk, Michał Mazur, Adam Jachimowicz, Rafał Pokorny, Rafał Cyrulik. Trener: Adam Jachimowicz, kierownik drużyny: Marek Oleksy, masażysta: Tomasz Rączka.

Brzeg: Marcin Raczkowski - Tomasz Raczyński, Rafał Ożóg, Marcin Kucharski, Patryk Schwarz, Konrad Kuczyński, Tomasz Jaworski, Damian Michalak, Marcin Zajączkowski, Marek Zagórski, Wojciech Krawców. Trener: Mariusz Świtoń, kierownik drużyny: Patryk Gorazdowski.

Adam Jachimowicz, trener LKS Strzelec Gorzyczki: To był bardzo wyrównany mecz. Przeciwnik z Brzegu nas zaskoczył, bo przyjechali w bardzo mocnym składzie na trzy czwórki. A u nas brakowało przede wszystkim Pawłowskiego i Żbikowskiego. Do pierwszej czerwonej kartki dla przeciwnika było ciężko. Brzeg dobrze zagrał w defensywie, my też, aczkolwiek nie tak dobrze jak ostatnio z Jaworznem. Mimo osłabień daliśmy radę. Jestem zadowolony z ofensywy, bo jak zawsze dużo ładnych bramek i akcji. Z Brzegiem znów był mecz bardzo agresywny, ale tak jest jak gramy u siebie czy też u nich. Po spotkaniu jednak podziękowaliśmy sobie za grę, bo przecież prywatnie znamy się z wieloma zawodnikami. Teraz czeka nas mecz z liderem z Dąbrowy Górniczej. To będzie kolejny trudny mecz, ale pocieszające jest to, że pojedziemy tam najprawdopodobniej najsilniejszym składem. Sala w Dąbrowie jest podobna do naszej, więc powinien być wyrównany mecz, ale jedziemy po punkty i po lidera.

Przed Strzelcem wyjazdowe mecze, do hali w Gorzyczkach futsal wróci w lutym.