Minął kolejny rok, a boiska nadal nie ma
Wszystkie okoliczne miasta powiatowe posiadają przynajmniej jedno boisko ze sztuczną nawierzchnią, które jest niezbędne szczególnie w okresie zimowym.
– Do podokręgu Racibórz należą 64 kluby piłkarskie, w których trenuje ponad 5 tysięcy zawodników. Gdy zbliża się zima działacze klubowi głowią się nad tym jak i gdzie przygotować się do piłkarskiej wiosny – podkreśla od długiego czasu szef szkolenia w raciborskim podokręgu Janusz Gałązka. Tymczasem prezesi lokalnych klubów muszą sięgać do coraz chudszych portfeli, aby dojechać na boiska ze sztuczną nawierzchnią do Rybnika, Wodzisławia, Jastrzębia czy też Czech, aby rozegrać kilka, a czasem kilkanaście meczów przed rundą wiosenną.
O problemie Janusz Gałązka w towarzystwie ludzi podokręgu: Stefana Ekierta, Andrzeja Starzyńskiego, Serafina Jegliczki, Gerarda Przybyły i Henryka Mainusza przypomniał na lutowym konwencie samorządowców powiatu raciborskiego w którym uczestniczyli włodarze powiatu i gmin.
Temat boiska ze sztuczną nawierzchnią pojawił się kilka lat temu. W 2011 roku pisaliśmy o tym, że są plany budowy takiego boiska na terenie OSiRu. Można było wówczas przeczytać, że magistrat obiekt zamierza oddać do użytku w 2014 roku, a jego budowa miała nastąpić rok wcześniej, tuż po powstaniu aquaparku. Przypomnijmy, że z parku wodnego można korzystać już od prawie roku, a inwestycja została postawiona na miejscu najstarszego pełnowymiarowego boiska piłkarskiego na Śląsku.
Tymczasem minął kolejny rok od kiedy działacze podokręgu byli zapewniani, że boisko powstanie w 2015 roku. – Z dużym prawdopodobieństwem wpiszemy tę inwestycję do budżetu roku 2015 i zostanie ona zrealizowana – mówił na początku 2014 roku prezydent Lenk. Pod koniec minionego roku wiadomo było jednak, że o budowie boiska ze sztuczną nawierzchnią nie ma mowy.
Dokumentacja wskazuje na to, że koszt budowy obiektu ze sztuczną nawierzchnią wyniesie około czterech milionów złotych. Prezydent Mirosław Lenk od początku jednak podkreślał, że nie wybuduje boiska tylko z miejskich pieniędzy i potrzebuje do tego wsparcia starostwa oraz marszałka województwa, a tego nadal brak.
Motyw boiska przy Zamkowej przewijał się w kampanii wyborczej konkurentki Lenka – Anny Ronin. To ona podjęła temat na spotkaniu radnych opozycji z prezydentem miasta. Ten zdania nie zmenił – dopóki nie znajdą się partnerzy gotowi finansować przedsięwzięcie trudno spodziewać się indywidualnego zaangażowania magistratu w tę inwestycję. Na wydatek 4 mln zł samorządu teraz nie stać.
kozz, ma.w
Ludzie:
Anna Ronin
Radna Miasta Racibórz
Gerard Przybyła
Prezes GMKS 21 Nędza
Henryk Mainusz
Radny Miasta Racibórz, były przewodniczący rady.
Mirosław Lenk
Przewodniczący Rady Miasta Racibórz, były prezydent.
Komentarze
12 komentarzy
Kiedyś nie było sztucznych boisk ,a trenowało 50 razy więcej zawodników i się dało ! Chłopie w listopadzie są jeszcze zielone boiska ! Wy się nauczcie grać na boiskach na których są prowadzone rozgrywki tam trenujcie i rozgrywajcie sparingi - nauczycie się wtedy panowania nad piłką i techniki bo teraz tego nie potraficie ! Kopać jak patałachy ,a trenować jak zawodowcy , najpierw trzeba coś pokazać ,a następnie czegoś żądać .
niech się za treningi wezmą a potem boisko :)
To boisko jest potrzebne wszsytkim trenującym gre w piłkę nożną do trenowania w okresie od listopada do marca (5 miesiecy) od tramkarza do seniora,a więc ok 200 zawodnikom z samego Raciborza i to jest fakt.
Ostatnio Woś narzekał że nie może skompletować zawodników na treningi ,a wam się marzy sztuczne boisko -do kogo pytam ? Za treningi się zabrać gwiazdory od siedmiu boleści na boiskach takich na jakich rozgrywacie mecze bo gdy przyjdzie grac o punkty to nie wiecie co z tą piłką zrobić na boiskach trawiastych .Zim prawie nie ma a wy fochy walicie jak młode panienki .
Ostatni sparing to Unia z Rafako grała w Krawarzu:)W Czechach co wiocha boisko a u nas nawet w mieście się nie da:)
Machloje to tylko w Polsce.
@RACIBÓRZ - to na co ty jeszcze czekasz ,zgłoś to do prokuratury . Jeżeli wiesz że zaistniało przestępstwo to twoim obowiązkiem jest zgłoszenie tego do organów ścigania ! Jeżeli tego nie czynisz to albo konfabulujesz co już jest karalne albo kryjesz przestępstwo co również jest karalne !Uzdolniona młodzież w Raciborzu gra ogony w IV-lidze która jest na poziomie byłej A-klasy . Wam gwiazdorzy nie potrzeba wywalać kasy na sztuczne boisko ,w y się uczcie grac na boiskach na których są prowadzone rozgrywki bo przy teraźniejszych zimach śmiało można na takich boiskach uczyć się gry ! Uzdrawianie piłki kopanej w Raciborzu i w tym podokręgu nie trzeba od budowania za ogromną kasę sztucznych boisk ,a od rozwalenia Leśnych dziadków takich jak Gałązka i Ekiert . Tacy ludzie to są hamulcowi polskiej piłki kopanej ,
@RACIBÓRZ - to na co ty jeszcze czekasz ,zgłoś to do prokuratury . Jeżeli wiesz że
Dlaczego półprezydent nie patrzy na oczekiwania ludzi, marnuje NASZE pieniądze na rzeczy, których raciborzanie nie potrzebują! 20% raciborzan gra w piłkę, ale prezydent wlewa beton do rzeki, płacąc 3 miliony złotych. To jest kompletna paranoja. Ta sprawa powinna być zgłoszona do prokuratury, a nasz półprezydent tłumaczyć się z niegospodarności!!! Zastanowił się pan już jakie będzie przeznaczenie tej okazałej inwestycji?? Przecież to jest kompletny idiotyzm. Jak można budować coś i nie wiedzieć po co!!! Racibórz, takie piękne miasto, tyle zdolnej młodzieży, ale prezydent ma to gdzieś! Groteska - np. Unia chce grać sparing z Rafako i musi jechac do Wodzisławia albo Rybnika! Wstyd...smieją się nas! Mam nadzieję, że prezydent zmądrzeje........PS. W ostatnim zdaniu chyba przesadziłem z optymizem
odkładają na jeszcze jedną przystań kajakową ...
nie stać, to moze mniej do kieszeni i pensje mniejsze