Ostrowski i Myśliwy nurkowali w Kuźni Raciborskiej [ZDJĘCIA]

Wszystkiemu dowodził Jacek Ostrowski ze szkoły nurkowania Blue Diving. Przygodę z nurkowaniem zaczyna także Robert Myśliwy, naczelnik oświaty, dla którego było to drugie zejście pod wodę. W gronie nurków znalazła się także nauczycielka Marzena Niżborska, ks. Daniel Kasprzak, Roman Miensopust i Krzysztof Melnarowicz. Swoje kąpiele, aczkolwiek nie podwodne zaliczał pies wabiący się Luna.

- Szukamy tu złotego pociągu - śmiali się nurkowie. A co naprawdę zastali? - Jeśli ktoś chciałby zrobić z tego miejsca atrakcję dla nurków, to nic z tego nie wyjdzie. Widoczność pod wodą sięga do pół metra, a głębokość wbrew zapowiedziom nie wynosi dziewięciu metrów a ledwie pięć - mówili.

Pozytywem była bardzo dobra pogoda. - Przed tygodniem byliśmy w Zakrzówku i tam pod wodą chciało się siedzieć, bo na zewnątrz lało, dziś jest odwrotnie - przyjemniej na powierzchni - mówił Robert Myśliwy.

Odwiedź profil Blue Diving na facebooku