W mistrzowskim stylu zakończyła swój sezon Ewa Bugdoł, zdobywając czołowe miejsca w zawodach triathlonowych w Polsce i za granicą. Obecnie, siedmiokrotna Mistrzyni Polski w triathlonie na dystansie długim, spędza czas na przygotowaniach do startów w 2016 roku. Niedawno rozpoczęła treningi w Stanach Zjednoczonych a będąc jeszcze w Polsce, spotkała się z młodzieżą w Szkole Podstawowej w Czernicy i w Miejskim Ośrodku Kultury Sportu i Rekreacji w Kuźni Raciborskiej.
Mimo zakończenia sezonu Ewa Bugdoł nie zwalnia tempa. Z początkiem listopada rozpoczęła w Rudach treningi do przyszłorocznych startów. Natomiast już w drugiej połowie miesiąca, wyleciała do Stanów Zjednoczonych a dokładniej do Denver w stanie Kolorado, gdzie obecnie kontynuuje przygotowania do kolejnego sezonu triathlonowego. - Pierwszy tydzień treningów w USA poświęciłam na zaaklimatyzowanie się, czyli przywyknięcie do zmiany czasu i wysokości. Natomiast teraz rozpoczęłam już właściwy cykl, na który składa się poranne pływanie, popołudniowa jazda na rowerze i oczywiście bieganie. Na dzień dzisiejszy ok. 26 godz. w tygodniu - wyjaśnia sponsorowana przez RAFAKO S.A., Ewa Bugdoł. - Mój pobyt w USA zakończy się najprawdopodobniej w kwietniu bądź maju 2016 roku, w związku z czym zimę i święta Bożego Narodzenia spędzę w Denver - dodaje E. Bugdoł, która w Stanach trenuje z amerykańskimi triathlonistami. Zeszłoroczne przygotowania do sezonu także odbywały się w tym położonym na przeszło 1609 m.n.p.m. mieście.
Przed wylotem do USA, wielokrotna Mistrzyni Polski w triathlonie na dystansie długim, znalazła czas na inne aktywności, związane oczywiście ze sportem. Otóż, będąc jeszcze w Polsce, spotkała się z młodzieżą w Szkole Podstawowej im. Henryka Mikołaja Góreckiego w Czernicy (3.11.) oraz w Miejskim Ośrodku Kultury, Sportu i Rekreacji w Kuźni Raciborskiej (6.11.). Oba wydarzenia miały charakter motywujący. Ewa Bugdoł zachęcała młodych ludzi do aktywności fizycznej. Opowiadała o zaletach uprawiania sportu oraz przedstawiła zebranym historię swojej przygody triathlonowej. Zachwyceni słuchacze mogli podziwiać rower, na którym jeździ Ewa, kombinezon oraz medale zdobyte w trakcie startów. Ponadto zawodniczka WLKS Kmicic Częstochowa, wyjaśniła, że całą swoją sportową karierę zawdzięcza przede wszystkim rodzicom. To właśnie dzięki nim mogła od 6-tego roku życia pływać, następnie biegać i w końcu pokonywać wiele kilometrów na rowerze.
- Chciałam przede wszystkim zachęcić dzieci do uprawiani sportu. Opowiadałam o zaletach aktywności fizycznej oraz gorąco namawiałam do uczestnictwa w lekcjach wychowania fizycznego, które niestety omijane są przez uczniów szerokim łukiem. Starałam się przekazać, jak istotny jest sport zarówno dla rozwoju fizycznego, jak i psychicznego - relacjonuje siedmiokrotna Mistrzyni Polski w triathlonie na dystansie długim. - Mówiłam także o swojej przygodzie triathlonowej. Pochodzę z małej miejscowości i zaznaczyłam, że każdy ma szansę się wybić, jeśli tylko konsekwentnie będzie dążyć do celu. Podkreśliłam też, jak ważne jest wsparcie rodziców w tej kwestii - wyjaśniła E. Bugdoł.
Sponsorowana przez RAFAKO S.A. zawodniczka nie kryła, że po tego typu spotkaniach, widzi motywację w młodych ludziach. Dowodem na to był udział młodzieży w XVI Biegu Niepodległości w Kuźni Raciborskiej, który odbył się 11 listopada. Gościem specjalnym była właśnie Ewa Bugdoł. - Było to dla mnie niesamowite uczucie, ponieważ mam świadomość, że zachęciłam ich do tego. Widziałam radość, motywację i zadowolenie na twarzach dzieci, które ukończyły ten bieg. Niezmiernie się cieszę, że mogłam wziąć udział w takim przedsięwzięciu - dodała na koniec polska triathlonistka.
Warto przypomnieć, że zdobycie siódmego Mistrzostwa Polski w triathlonie na dystansie długim w Stroniu Śląskim, pierwsze miejsce w Pucharze Świata 2015 ITU Weihai Long Distance Series w Chinach oraz druga pozycja w koreańskim Ironman 70,3 Gurye, to tylko niektóre z tegorocznych osiągnięć polskiej triathlonistki.
Ewy Bugdoł ma już plany na nowy sezon. Najprawdopodobniej 10 kwietnia 2016 roku weźmie udział w Ironman 70,3 w Teksasie. - Będą to pierwsze zawody w 2016 roku, które potraktuję jako sprawdzian przed kolejnymi startami - dodaje sponsorowana przez RAFAKO S.A., Ewa Bugdoł.
Autor tekstu: Magdalena Matusik, Adventure Media
Zdjęcie: Archiwum Facebook Ewa Bugdol Blog