[ZDJĘCIA] MKKS na ostatniej prostej do drugiej ligi

W trzydniowej imprezie, poza gospodarzami, udział wzięły drużyny UKS Nenufar Kode Ełk, MKS Ochota Warszawa i Bombardier Szczecin. Z tej czwórki, dwie najlepsze ekipy wywalczyły awans do turnieju finałowego. W swoim pierwszym meczu koszykarze MKKS Rybnik nie mieli żadnego problemu z odniesieniem zwycięstwa i rozgromili zespół z Ełku 96 do 59. W sobotę ekipa trenera Łukasza Szymika podejmowała szczecińskiego Bombardiera. Tym razem poprzeczka została zawieszona znacznie wyżej. Po bardzo zaciętym i emocjonującym meczu, gospodarze wygrali 76 do 68, zapewniając sobie znakomitą pozycję wyjściową przed trzecią kolejką spotkań. W niedzielnym pojedynku, kończącym koszykarski weekend w Rybniku, MKKS pokonał MKS Ochotę Warszawa 51:42 i z kompletem zwycięstw awansował do finałowych rozgrywek. – Bardzo cieszymy się z wygrania turnieju oraz jego przebiegu. Tworzymy naprawdę dobrze uzupełniającą się grupę i właśnie temu zawdzięczamy ten wynik. W każdym meczu siły rozłożyły się nieco inaczej i każdy z zawodników włączył się w odpowiednim momencie. Po wygraniu ligi, play offów, a teraz turnieju półfinałowego, przed nami ostatnia prosta. Choć trudno w to uwierzyć, zadanie będzie nieporównywalnie trudniejsze niż wszystko dotąd. Na pewno jednak będziemy walczyć do końca. Jestem również pod niesamowitym wrażeniem ilości kibiców podczas naszych meczów i sposobu ich reagowania na wydarzenia na boisku. To dowodzi, że w naszym mieście istnieje spore zapotrzebowanie na koszykówkę, które warto by w sposób racjonalny dla dobra tego miasta wykorzystać – podsumował Łukasz Szymik, trener MKKS Rybnik.