ROW Rybnik ograł Polonię Warszawa. Brawo Kajzer! [WIDEO]

Rybniczanie po trzech porażkach pojechali szukać punktów do stolicy. Tam zmierzyli się z Polonią Warszawa, która dwa ostatnie mecze zremisowała.

Początek spotkania należał do podopiecznych Dietmara Brehmera. Stwarzali oni groźne sytuacja, a już od 5. minuty powinni grać z przewagą jednego zawodnika, po brutalnym faulu Woracha. Sędzia Kochanek nie pokazał jednak nawet żółtej kartki. W kolejnych minutach ROW nastawił się na grę z kontry. Gospodarze mogli objąć prowadzenie w 25. minucie, kiedy to po strzale z rzutu wolnego piłka minimalnie minęła słupek Kajzera. Cztery minuty później, dość niespodziewanie, to rybniczanie otworzyli wynik meczu. Do bramki Polonii trafił Janik. Obie drużyny na przerwę schodziły przy prowadzeniu rybniczan, również dzięki bramkarzowi ROW, który w 42. minucie uratował swój zespół przed utratą bramki.

Po zmianie stron Polonia starała się odrobić straty, ale niewiele z tego wynikało. Groźnie było w 82. minucie, ale dobrze w polu karnym zachował się Cichy. Minutę później znakomitą interwencją popisał się Kajzer, podobnie jak w minucie 85. I to właśnie bramkarz ROW został bohaterem spotkania, bowiem Polonia więcej groźnych sytuacji nie stworzyła.

ROW przerwał więc serię porażek i oddalił się od strefy spadkowej. Być może wszystkie mecze rybniczan powinny być transmitowane w internecie, bo wówczas piłkarze z Rybnika wygrywają. Być może również trener Dietmar Brehmer powinien prowadzić mecze swojej ekipy w dresie, tak jak to zrobił na stadionie na stadionie Polonii im. Generała Kazimierza Sosnkowskiego. Za tydzień ROW ponownie zagra na wyjeździe. Tym razem w Elblągu powalczy z miejscową Olimpią.

Polonia Warszawa – ROW 1964 Rybnik 0:1 (0:1)

Bramka: Janik (29.)

ROW 1964 Rybnik: Kajzer – Janik (84. Jaroszewski), Jary, Cichy, Gojny, Bober, Slisz, Muszalik, Siwek (62. Popiela), Koch, Nowak (89. Drozdowski)

Polonia Warszawa: Pusek – Bochenek, Worach, Choroś, Wojdyga – Nakrosius, Kosiorowski – Marczak, Wiśniewski, Kluska – Pawela