Rybnickie koszykarki z drugą porażką w sezonie [ZDJĘCIA]
Lider z Katowic za mocny dla zawodniczek RMKS Rybnik.
W ramach 6. kolejki zmagań o mistrzostwo II ligi, rybnickie koszykarki podejmowały na swoim parkiecie w Boguszowicach ekipę AZS UŚ Katowice, czyli lidera rozgrywek, który do tej pory nie zaznał jeszcze smaku porażki.
Mecz lepiej rozpoczęły przyjezdne, obejmując prowadzenie 10:2. Wtedy o czas poprosił trener RMKS – Wojciech Pierchała. Po nim jego podopieczne zaczęły grać lepiej w obronie i skuteczniej w ataku. Kilka punktów z rzędu zdobyła Kopiec, a po trafieniu Poli Kaźmierczak – rybnicki zespół objął nawet prowadzenie 13:12. Końcówkę inauguracyjnej kwarty lepiej rozegrały jednak katowiczanki i to one prowadziły po 10 minutach – 22:17.
Drugą kwartę zawodniczki RMKS rozpoczęły od kilku strat. To spowodowało, że przewaga ich rywalek urosła do 11 pkt. Miejscowym koszykarkom udało się nieco te straty odrobić, m.in. dzięki celnemu rzutowi za 3 pkt Alicji Kopiec, równo z syreną kończącą pierwsza połowę spotkania. Ostatecznie obie ekipy schodziły na przerwę, przy prowadzeniu AZS UŚ Katowice 38:32.
Kibice, którzy liczyli, że druga połowa będzie tak samo wyrównana jak pierwsza, musieli przełknąć gorzką pigułkę, bowiem przyjezdne – w drugich 20 minutach – zdominowały wydarzenia na parkiecie, z minuty na minutę powiększając swoją przewagę. Trzecią kwartę Katowice wygrały aż 29:8 i stało się jasne, że dwa punkty wywalczy ekipa AZS UŚ. W czwartej kwarcie emocji już nie było, bo być nie mogło. Przyjezdne kontrolowały przebieg wydarzeń na parkiecie, a rybniczanki marzyły, aby ten mecz jak najszybciej się zakończył.
To druga porażka RMKS Rybnik w tegorocznych rozgrywkach i druga z drużyną AZS UŚ Katowice, która bezapelacyjnie dominuje w tych rozgrywkach. Już za tydzień podopieczne Pierchały czeka kolejny trudny mecz. Tym razem zagrają w Sosnowcu z tamtejszym Zagłębiem.
PO MECZU POWIEDZIAŁ
Wojciech Pierchała, trener RMKS Rybnik
Gratuluję drużynie przeciwnej, która udzieliła nam lekcji koszykówki. Takich meczów spodziewaliśmy się. Jestem pewny, że tak ciężkie spotkania przyczynią się do tego, że będziemy się stawali coraz lepszym zespołem. Moje zawodniczki nie poddały się, próbowały walczyć do końca, ale przeciwnik był bardzo wymagający. Niestety, po pierwszej połowie dziewczyny chyba za bardzo się rozluźniły. Przestrzegałem przed tym w szatni, apelowałem o utrzymanie koncentracji, co nie do końca się udało. Z przyczyn niezależnych od nas, brakowało nam dzisiaj kilku zawodniczek. Ogólnie jestem zadowolony z występów w II lidze. Nie spodziewaliśmy się, że będziemy mieli tylko dwie porażki po sześciu meczach. Czekamy na kolejne spotkania, w których na pewno będziemy walczyć o zwycięstwa.
RMKS Rybnik - KU AZS UŚ Katowice 47:92 (17:22, 15:16, 8:29, 7:25)
RMKS: Alicja Kopiec 20, Pola Kaźmierczak 10, Nikola Pałasz 6, Małgorzata Struzik 4, Nikola Ponikowska 3, Julia Strymecka 2, Agnieszka Pułról 2, Agnieszka Listopad 0, Zuzanna Paradowska 0, Patrycja Rutowicz 0.
Lp. | Drużyny | Mecze | Punkty | Kosze |
---|---|---|---|---|
1. | AZS UŚ Katowice | 5 | 10 | 363 - 257 |
2. | JAS-FBG Zagłębie Sosnowiec | 6 | 10 | 398 - 311 |
3. | RMKS Rybnik | 6 | 10 | 378 - 407 |
4. | UKS La-Basket Piekary Śląskie | 6 | 9 | 393 - 368 |
5. | ISWJ Wisła | 6 | 7 | 362 - 405 |
6. | AZS Politechnika Częstochowa | 5 | 5 | 234 - 380 |