Dąb Gaszowice lepszy od Unii z Raciborza [ZDJĘCIA]
Na boisku w Piecach rozegrano półfinału pucharu Polski na szczeblu Podokręgu Racibórz.
Spore emocji dostarczyły kibicom drużyny z Gaszowic i Raciborza, które spotkały się w półfinale pucharu Polski na szczeblu Podokręgu Racibórz. Do wyłonienia zwycięzcy potrzebna była dogrywka. W regulaminowym czasie gry był remis 2:2. W dogrywce, lider II katowickiej grupy okręgówki, czyli Dąb Gaszowice był już bezlitosny dla Unii, strzelając trzy bramki – nie tracąc żadnej. Tym samym piłkarze z Gaszowic zagrają w finale z Zameczkiem Czernica, który w drugim półfinale pokonał Naprzód 46 Zawada. Zapraszamy do fotorelacji z meczu.
GKS Dąb Gaszowice - Unia Racibórz 5:2
Bramki: Wieczorek (8., 48.), Sikora (93.), Gnyp (103., 104.) – Plewa (37.), Trzęsiński (84.)
Dąb: Niedziela, Michalski (107. D. Słaby), Jezierski, Sikora, J. Słaby, Tomas (115. Staniek), Gnyp, Wieczorek (77. Brózda), Pyszny, Szewczyk, Kraśniewski.
Unia: Slisz, Broniewicz, Barcal, Czerepak, Prusicki, Tolpa (63. Frydrych), Remień, Grzesik, Plewa, Trzęsiński, Durda.
Komentarze
6 komentarzy
W czym ten wujek pomógł ? Z karnego Gaszowice bramek nie strzeliły. Za to od sędziów głupie kartki piłkarze Dębu dostali. Każdy kto był na meczu widział ze w sytuacjach bramkowych była przepaść pomiędzy drużynami. Osobiście jednak uważam ze 3 kę sędziowska powinni inaczej dobierać, by potem takich głosów nie było.
Fajnie się gra, jak jest wujek na linii
Dzięki
Tylko te nazwisko w składzie Dębu poprawcie, zamiast Sokora ma być Sikora.
Trzeba tez pzryznać ze fajne zdjęcia z meczu
W obu drużynach brakowało kilku ważnych piłkarzy, Gaszowice bez Reguły i w 77' dopiero wszedł Brózda, nie było tez Pawelca, Porwoła, Sachsa, D Pyszny oraz Kośmidera. Unia Racibórz przedewszystkim bez Kapinosa i Woniakowskiego ale brakowało tez Adamca, Plocha, Ignacka i Adamczyka. Dąb miał dużo sytuacji ale był, bardzo nieskuteczny. Na własne życzenie Gaszowice grały dogrywkę po głupim błędzie w defensywie i stracie bramki pod koniec regulaminowego czasu gry. Skuteczność dopiero przyszła Gaszowicom w dogrywce.