Wygrana koszykarek na pożegnanie z rybnicką publicznością [ZDJĘCIA]

W boguszowickiej hali koszykarki RMKS Rybnik zmierzyły się z drugą drużyną Wisły Can Pack Kraków, w ramach walki na II-ligowych parkietach. Było to ostatnie spotkanie w Rybniku podopiecznych Wojciecha Pierchały w tym sezonie.

Mecz dobrze rozpoczął się dla RMKS. 8 punktów z rzędu zdobyła Małgorzata Struzik, po dwa dorzuciły Agnieszka Pułról i Alicja Kopiec, dzięki czemu miejscowe wyszły na prowadzenie 12:8. Chwile później skuteczna Struzik trafiła z 8 metra, a po punktach Kaźmierczak, gospodynie prowadziły już różnicą 11 punktów, by inauguracyjną kwartę wygrać 23:11.

Druga zaczęła się od 4 oczek Julii Strymeckiej. Wtedy wydawało się, że rybniczanki spokojnie wygrają to spotkanie. Inny plan miały jednak przyjezdne. Zaczęły regularnie odrabiać straty, w samej końcówce pierwszej połowy zza linii 6,75 trafiła jednak Nikola Pałasz i RMKS utrzymał, po 20 minutach gry, dziesięciopunktowe prowadzenie.

Po zmianie stron na parkiecie trwała walka kosz za kosz. Rybniczanki szybo złapały kilka przewinień i Wiślaczki często mogły zdobywać punkty z rzutów wolnych. Po trafieniu za trzy punkty Magdaleny Puter, RMKS prowadził już tylko 51:46. Kolejne minuty to lepsza gra podopiecznych Pierchały i prowadzenie gospodyń 58:54. Końcówka trzeciej kwarty należała jednak do Wisły, która zmniejszyła straty do 4 punktów.

Ostatnie 10 minut było bardzo emocjonujące. Rywalki starały się odrobić starty i to im udało się na 47 sekund przed końcową syreną, na tablicy wyników było wtedy 67:67. Po punktach Alicji Kopiec RMKS ponownie prowadził, ale przyjezdne doprowadziły jeszcze raz do remisu. Decydujące punkty, rzutem za trzy, zdobyło na 7 sekund przed końcem meczu Pola Kaźmierczak. Ostatecznie więc rybniczanki po dramatycznym spotkaniu wygrały 72:69.

Po ostatnim gwizdku za cały sezon dziękowała kapitan RMKS. – Dziękujemy kibicom, którzy przychodzili na nasze mecze, jak również rodzicom za wsparcie. Chciałyśmy również podziękować trenerowi za prace z nami i dużo cierpliwości – powiedziała Alicja Kopiec, a trener Wojciech Pierchała już teraz zaprosił wszystkich na mecze w przyszłym sezonie.
RMKS w najbliższą sobotę rozegra jeszcze rewanżowy mecz w Nowym Sączu z tamtejszym Żakiem.

RMKS Rybnik – Wisła Can Pack Kraków II 72:69 (23:11, 18:20, 17:23, 14:15)

RMKS: Małgorzata Struzik 18, Julia Strymecka 10, Pola Kaźmierczak 10, Alicja Kopiec 10, Agnieszka Pułról 10, Karolina Walocha 5, Nikola Pałasz 5, Wioletta Walocha 2, Agnieszka Listopad 2, Nicola Obrodzka 0, Oliwia Przysiężny 0, Weronika Sobczyk 0.

Wisła: Magdalena Puter 22, Danuta Puter 16, Monika Malinowska 16, Justyna Wachowiak 12, Julia Natkaniec 2, Gabriela Górniak 1, Patrycja Rogalska 0.