MKKS Rybnik zakończył sezon. Jak go ocenia trener Łukasz Szymik? [ZDJĘCIA]

Po tym jak MKKS Rybnik wygrał w rundzie zasadniczej 13 z 24 meczów i zajął 6. miejsce w ligowej tabeli, rybniczanie rywalizowali w pierwszej rundzie play off z Polonią Bytom. Podopieczni Łukasz Szymika przegrali ten dwumecz z jednym z faworytów do awansu i zakończyli sezon 2016/17. O jego podsumowanie poprosiliśmy trenera MKKS.

– Zakończony meczem z Bytomiem sezon, uważam za bardzo udany. W środowisku koszykarskim oraz ogólnie sportowym – słyszymy podobne opinie, co nas bardzo cieszy. Cel sportowy zrealizowaliśmy ze sporą nadwyżką. Po zderzeniu się z rzeczywistością w turniejach i grach przed sezonowych stopniowo rozwijaliśmy się jako zespół, a poszczególni zawodnicy, nie zależnie od stażu, stawali się lepszymi zawodnikami. W połączeniu z dobrym przygotowaniem fizycznym i taktycznym pozwoliło nam to zacząć odnosić zwycięstwa. Z czasem wzrastały tez aspiracje związane z celem. Początkowo miała to być walka o utrzymanie, następnie walka o play offy, a w samej końcówce włączyliśmy się nawet w walkę o czołową czwórkę, co jednak jeszcze nas przerosło. Szóste miejsce jest jednak naszym sporym sukcesem. Jeżeli weźmiemy pod uwagę fakt, iż 70 procent składu to debiutanci na tym poziomie oraz co jeszcze ważniejsze, że ponad połowa składu to zawodnicy w wieku 20 lat i młodsi – sukces cieszy podwójnie. Stworzyliśmy zgraną ekipę, potrafiącą ciężko i uczciwie pracować oraz akceptować swoje miejsce i zadania w zespole. Zarówno liderzy jak i młodsi zawodnicy, mający coraz większy udział w grze przyczynili się do tego wyniku. Jestem dumny z ich postawy. Innym ważnym aspektem, który zachowując skalę, odbieram jako sukces jest ilość i zaangażowanie kibiców w mecze. Klimat na męską koszykówkę powrócił. Kibice, którzy licznie odwiedzali naszą halę, a także jeździli za nami na wyjazdy byli aktywni i żyli wynikami, za co im jeszcze raz serdecznie dziękuję. Rozgrywaliśmy wiele pięknych spotkań w tym także tych wygranych jednym punktem, były emocje i efektowne akcje, czyli to czego oczekuje się od koszykówki. 
Nasz dobry występ nie byłby możliwy gdyby nie postęp organizacyjny. Cieszę się że, Miasto Rybnik docenia naszą pracę z młodzieżą i pomaga nam realizować oparty na wychowankach proces szkoleniowy, którego zwieńczeniem są drugoligowe rozgrywki. Dziękuję wszystkim osobą zaangażowanym w pracę w klubie na czele z panem Piotrem Majzą, trenerom pracującym obecnie oraz w przeszłości oraz osobom funkcyjnym. Dziękuję również sponsorom oraz wszystkich wspierającym nas w jakikolwiek sposób.
Zakończony sezon jest także możliwością podsumowania nieco dłuższego okresu działalności klubu oraz postępu pierwszego zespołu. Minęło cztery lata odkąd objąłem drużynę. Na pierwszym treningu pojawiło się wówczas siedmiu zawodników, w tym kilku 16-letnich, którym zakomunikowałem, że za parę sezonów będziemy grać w drugiej lidze. Przez skład w tym czasie przewinęło się wielu graczy jednak kilku jest od samego początku. Nasza gra i umiejętności poprawiały się i choć nie obyło się bez słabszych momentów, z sezonu na sezon aż do teraz wyniki także były coraz lepsze. Cieszę się, że przeszliśmy szczęśliwie przez tą drogę.
Na razie trudno mi podać konkretne informacje co do planów na przyszły sezon. Z pewnością w perspektywie długofalowej coraz więcej czasu na boisku spędzać będą obecnie najmłodsi gracze, którzy kiedyś zastąpią naszych obecnych liderów. Jak na razie czeka nas krótka regeneracja oraz praca posezonowa. Ustawiliśmy wysoko poprzeczkę i tegoroczny wynik będzie trudny do poprawienia choć na pewno postaramy się to zrobić – opowiada Łukasz Szymik.

Przypomnijmy, że kadrę zespołu w sezonie 2016/2017 tworzyli: Adam Białdyga (kapitan), Tomasz Czajkowski, Artur Grocki, Rafał Grzybek, Rafał Koczy, Rafał Królikowski, Andrzej Mazur, Łukasz Ochodek, Łukasz Piórkowski, Marek Sidor, Daniel Sikora, Błażej Sładek, Kamil Szczepaniak, Tomasz Tomanek, Edmund Tomko, Krzysztof Zieliński, Karol Zoń. Trener drużyny: Łukasz Szymik.
Zapraszamy do fotorelacji z ostatniego meczu rybnickich koszykarzy.

MKKS Rybnik - Polonia Bytom Basketball 59:86 (11:30, 18:20, 18:16, 12:20)
MKKS: Marek Sidor 16, Łukasz Ochodek 11, Rafał Królikowski 10, Rafał Grzybek 8, Adam Białdyga 7, Rafał Koczy 3, Daniel Sikora 2, Artur Grocki 2, Tomasz Czajkowski 0, Edmund Tomko 0, Andrzej Mazur 0.