W ostatni weekend kolarze rybnickiej grupy Team Hurom ścigali się w cyklu o Puchar Wyszehradzki.
Puchar Wyszehradzki, to cykl składający się z czterech wyścigów, zgłoszonych w UCI (Międzynarodowej Unii Kolarskiej), każdy w innym państwie (Węgry, Słowacja, Czechy i Polska).
Cykl rozpoczął się, 22 kwietnia, od wyścigu na Węgrzech gdzie uczestniczyło 27 drużyn, wśród nich rybnicki Team HUROM. Pagórkowaty teren z bardzo ciężkim podjazdem na końcu przekraczającym 15% sprzyjał ucieczkom. Bardzo szybko doszło do kilku odjazdów, w których brali udział kolarze Team Hurom. Do ostatniej ucieczki zabrał się sprinter rybnickiej grupy - Eryk Latoń, co minimalizowało szanse na dobry wynik. Końcowy podjazd okazał się dla niego zbyt ciężki i ukończył wyścig na 17. miejscu, 19. był góral Bartosz Warchoł, 26. Paweł Franczak, 31. Emanuel Piaskowy, 61. Bartłomiej Matysiak a Konrad Tomasiak - 69.
Wyścig na Słowacji, 23 kwietnia, był wyścigiem zdecydowanie inny. Tu teren był płaski, lecz porywisty wiatr w czasie wyścigu skutecznie utrudniał jazdę i powodował szereg niebezpiecznych sytuacji i kraks. W jednej z nich, na 36 km wyścigu, ucierpiał zawodnik Team HUROM Bartłomiej Matysiak, rozcinając nogę na kilku cm. Wyścig odbywał się na rundach około 21 km wokół toru Slovakia Ring z finiszem na tym torze. Decydująca akcja nastąpiła na ostatnim okrążeniu, gdzie powstała grupka 21 zawodników, wśród których było 2 zawodników Team HUROM - Paweł Franczak i Konrad Tomasiak. Zdecydowana akcja zawodników czeskiej grupy Elkov na 15 km przed metą rozerwała tą grupkę i na czele pozostało już tylko około 12 zawodników, w tym Paweł Franczak. Ta grupka wjechała na tor Slovakia ring. Zawodnik Domin Sport Paweł Bernas próbował długim finiszem zwyciężyć, lecz został skasowany przez grupę Elkov na 1 km przed metą, w związku z czym doszło do finiszu z tej grupki. Paweł Franczak próbował zawalczyć i wygrać, lecz Czesi skutecznie rozprowadzali swego lidera Aloisa Kankovskiego, który ostatecznie zwyciężył przed Vojtechem Haceckim (obaj z Elkov - Author Cycling Team) oraz Pawłem Franczakiem.
Kolejne starty zawodników Team HUROM (1 i 2 maja) to występy w memoriałach Trochanowskiego i Siemińskiego koło Warszawy.
Komentarze
