Niedziela, 22 grudnia 2024

imieniny: Honoraty, Zenona, Franciszki

RSS

Znakomity występ rybnickich żużlowców. Grudziądz rozgromiony [ZDJĘCIA, WYPOWIEDZI]

06.05.2017 08:51 | 0 komentarzy | pm

Żużlowcy KS ROW zainaugurowali sezon na torze przy ul. Gliwickiej.

Znakomity występ rybnickich żużlowców. Grudziądz rozgromiony [ZDJĘCIA, WYPOWIEDZI]
Fot. Michał Gołda
Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas

Fani żużla z Rybnika w końcu się doczekali. Zawodnicy KS ROW zainaugurowali sezon 2017 na własnym torze. Przeciwnikiem podopiecznych Mirosława Korbela była ekipa z Grudziądza.
Od początku spotkania ton wydarzeniom na rybnickim owalu nadawali gospodarze. Znakomicie prezentował się Fredrik Lindgren, fantastyczną formę potwierdzał Kacper Woryna. Po słabych spotkaniach w Gorzowie i Częstochowie z dobrej strony pokazywał się Grigorij Łaguta. Gdy do tego dodamy punkty Roberta Chmiela i Tobiasza Musielaka, kibice mogli się cieszyć z bardzo okazałego zwycięstwa rybnickich żużlowców, którzy wygrali 57:33. Jest więc duża szansa, że rybniczanie za dwumecz z Grudziądzem zapiszą na swoim koncie również punkt bonusowy.
Kolejny mecz KS ROW ma zaplanowany na 21 maja. Wtedy do Rybnika przyjedzie Ekantor.pl Falubaz Zielona Góra.

PO MECZU POWIEDZIELI
Mirosław Korbel, trener KS ROW Rybnik
Pomimo opadów tor nadawał się dzisiaj do jazdy, tak orzekli wszyscy. Potwierdził to sam mecz, podczas którego nie dochodziło do jakiś groźnych sytuacji. Jestem zadowolony z wyniku, bo nie byłem niczego pewny. Noc miałem dość niespokojną, trudno było zasnąć, zastanawiałem się, czy te wszystkie nasze działania idą w dobrą stronę. Była nerwowość. Nasi seniorzy nie radzili sobie do tej pory za dobrze. Dziś można powiedzieć, że coś się zmieniło, Łaguta wymienił silniki i jechał bardzo dobrze, było trochę takiego Musielaka na jakiego liczymy. Mam nadzieję, że w najbliższym czasie lepiej będzie się prezentował Baliński. Dziś miał problem, bo to co miał przygotowane na ten mecz, zepsuło się na dzień dobry. Musiał więc korzystać z drugiego silnika. Jestem też zadowolony, że coś drgnęło u Roberta Chmiela. Wypalił pomysł, żeby startował z wewnętrznych pól. W trzecim starcie popełnił jednak trochę błędów i przyjechał czwarty. Patrząc na wyniki w dotychczasowych meczach, chyba należy się spodziewać, że ten sezon będzie obfitował w niespodzianki. Niczego w sporcie nie można być pewnym, dlatego nie możemy już teraz dopisywać sobie punktu bonusowego z Grudziądzem.

Robert Kempiński, trener GKM Grudziądz
Rybnik wygrał wysoko, my zdołaliśmy uzbierać tylko 33 pkt, ale nie może być inaczej, gdy w całym meczu wygrywa się tylko 3 biegi. Zdaję sobie sprawę, że będzie nam ciężko wywalczyć punkt bonusowy. Przed meczem brałem pod uwagę porażkę, ale na pewno nie taką wysoką. Myślałem, że rybniczanie mogą być lepsi o 8, może 10 pkt. Stało się jednak inaczej. Na pewno liczyłem na lepszy występ Kamila Wieczorka, który wychował się na tym torze. Niestety, dzisiaj zawiódł. Musimy jeszcze więcej trenować, żeby w kolejnych spotkaniach pokazać się lepiej niż dzisiaj.

ROW Rybnik - MRGARDEN GKM Grudziądz 57:33

ROW Rybnik
9. Damian Baliński - 3+1 (2*,1,0)
10. Fredrik Lindgren - 14 (3,3,3,3,2)
11. Max Fricke - 11+1 (3,1,1*,3,3)
12. Tobiasz Musielak - 4 (1,0,2,1)
13. Grigorij Łaguta - 11+3 (2*,3,3,2*,1*)
14. Kacper Woryna - 9+1 (3,2*,1,3,u)
15. Robert Chmiel - 5+1 (2*,3,0)

MRGARDEN GKM Grudziądz
1. Antonio Lindbaeck - 7+2 (1,2*,1*,2,1)
2. Krystian Pieszczek - 7 (0,3,2,2,0,0)
3. Rafał Okoniewski - 1 (0,1)
4. Krzysztof Buczkowski - 7+1 (2,0,1*,2,2)
5. Artiom Łaguta - 10 (1,2,3,1,0,3)
6. Kamil Wieczorek - 0 (0,0,0)
7. Dawid Wawrzyniak - 1 (1,d,0)

Bieg po biegu:
1. Lindgren, Baliński, Lindbaeck, Pieszczek 5:1
2. Woryna, Chmiel, Wawrzyniak, Wieczorek 5:1 (10:2)
3. Fricke, Buczkowski, Musielak, Okoniewski 4:2 (14:4)
4. Chmiel, G. Łaguta, A. Łaguta, Wawrzyniak (d4) 5:1 (19:5)
5. Pieszczek, Lindbaeck, Fricke, Musielak 1:5 (20:10)
6. G. Łaguta, Woryna, Okoniewski, Buczkowski 5:1 (25:11)
7. Lindgren, A. Łaguta, Baliński, Wieczorek 4:2 (29:13)
8. G. Łaguta, Pieszczek, Lindbaeck, Chmiel 3:3 (32:16)
9. Lindgren, Pieszczek, Buczkowski, Baliński 3:3 (35:19)
10. A. Łaguta, Musielak, Fricke, Wawrzyniak 3:3 (38:22)
11. Lindgren, G. Łaguta, A. Łaguta, Pieszczek 5:1 (43:23)
12. Fricke, Lindbaeck, Woryna, Wieczorek 4:2 (47:25)
13. Woryna, Buczkowski, Musielak, A. Łaguta 4:2 (51:27)
14. Fricke, Buczkowski, Lindbaeck, Woryna (u3) 3:3 (54:30)
15. A. Łaguta, Lindgren, G. Łaguta, Pieszczek 3:3 (57:33)