Na zawodach w czeskich Kopřivnicach Artur Świerczek wywalczył pierwsze miejsce w czeskiej bitwie drifterskiej.
33-letni Artur driftuje od 6 lat, z kolei 26-letni Szymon Wojteczek, który był z nim na zawodach od 2. W teamie jest jeszcze najbardziej doświadczony, 41-letni Przemysław Wojciechowski z Raciborza, ale nie brał udział w zawodach w Czechach.
- W imprezie może wystartować każdy kto czuje się na siłach. Na specjalnie przygotowanym torze w kształcie ósemki, w pierwszym indywidualnym przejeździe sędziowie oceniają technikę jazdy, w kontrolowanym poślizgu, w rundach finałowych zawodnicy jeżdżą w parach. Również oceniana jest technika jazdy, a ciekawostką jest to że kierowca jadący z tyłu musi kopiować kierowcę z przodu trzymając się jak najbliżej prowadzącego. Następne zawody to prawdopodobnie Górskie Otwarte Mistrzostwa Polski w Kłodzku - mówią raciborscy uczestnicy.