Grabiniok robi dobrą piłkę w Studziennej. Wygrana z Pszowem [ZDJĘCIA]
Choć to początek sezonu to już teraz można stwierdzić, że Studzienna prowadzona przez trenera Wojciecha Grabinioka wyróżnia się w raciborskiej A klasie. Celem jest powrót do okręgówki, ale póki co kibice raciborskiego klubu mogą się cieszyć w pozycji wicelidera. W weekend, LKS bez większego trudu pokonał Górnik Pszów.
LKS Studzienna - TS Górnik Pszów 4:1 (3:0)
Konrad Świstowski 5., Wojciech Grabiniok 26., 45., Norbert Lipicki 60. - Robert Świerczek 62.
Żółte kartki: Marcin Psota (Studzienna) - Jacek Kwiatoń (Pszów)
LKS Studzienna: Rafał Koczwara - Wojciech Pytlik, Konrad Świstowski (70. Kacper Korczok), Denis Abramczyk (58. Damian Grabowski), Nathan Przybyła, Adrian Rosik, Wojciech Grabiniok, Franciszek Heflinger, Mateusz Janik (75. Grzegorz Wicha), Norbert Lipicki (85. Łukasz Kubalik), Marcin Psota. Trener: Wojciech Grabiniok.
TS Górnik: Radosław Nawrat - Konrad Reś, Marcin Gomołka, Wojciech Hetmaniok, Michał Kabut, Marcin Koczy, Jacek Kwiatoń, Kamil Mazur, Marek Powiecko, Robert Świerczek, Tobiasz Zając. Trener: Marek Powiecko.
Komentarze
6 komentarzy
haha na pracy maksa???o k..wa..ze składu zostało 4-5 grajków ..Grabiniok dokoptował świetnych juniorów i miał ekipę ..Jego bronią wyniki i poprostu je ma w każdym klubie..a nie przesadzac trzeba z Lubomią ..Bo tam przy takim zarządzie nikt nie pojedzie długo nawet najbliższa rodzina..
Skończył tak że Go wywalono .A że jechał na pracy innych to już druga sprawa ,kiedyś tak jechał w rafako na pracy Maksa . Nie od razu można wszystko spieprzyć to się odwleka w czasie tak było właśnie w Lubomi .
Zal dupe sciska i tyle :) jak studzienna byla na dnie to nikt nie chcial przyjsc i objąć tego klubu przyszedl trener Grabiniok zrobil w pierwszym sezonie bardzo duzo żeby znow ten klub liczyl sie w A klasie .!
a jak skończył w Lubomii??Bo o ile wiadomo wysoko był w tabeli..i dopiero po jego odejsciu Lubomia spadła do A klasa(pomijając zielony stolik. .)
Skończy jak w Lubomi .
znowu wlazenie w dupe temu pseudotrenerowi -lizusostwo to powinno byc jego motto zyciowe