Trener i kapitan TS ROW o zwycięstwie nad Rekordem. Plus fotorelacja [ZDJĘCIA]

Piłkarki TS ROW Rybnik wygrały mecz z Rekordem Bielsko-Biała czyli z bezpośrednim kandydatem do awansu. Pierwszy raz w historii ligowych występów TS ROW, podopieczne Danela straciły pierwsze bramkę i musiały odrabiać straty. To się ostatecznie udało i rybnicka drużyna nadal jest niepokonana na boiskach II ligi. Po meczu poprosiliśmy o komentarze trenera i kapitan rybnickiego zespołu. Zapraszamy również do fotorelacji.
Relacja z meczu TUTAJ 

PO MECZU POWIEDZIELI
Remigiusz Danel, trener TS ROW Rybnik
W tym meczu musieliśmy gonić wynik i szybko udało się to zrobić. Cały mecz mieliśmy jednak pod kontrolą, stworzyliśmy sporo sytuacji strzeleckich, o wiele więcej niż Rekord. Szkoda, że ich nie wykorzystaliśmy. Myślę, że mamy najsilniejszą drużynę w tej lidze, ale musimy to za każdym razem udowadniać na boisku. Żadna drużyna przed nami się nie połozy i nie odda punktów za darmo. Mecz z Rekordem to była walka o 1. miejsce w tabeli. Przed pierwszym gwizdkiem wszystkie moje piłkarki były zmobilizowane, było widać koncentrację, tak naprawdę ja nie musiałem ich dodatkowo mobilizować. Jestem bardzo zadowolony z tego co się dzisiaj wydarzyło. To co założyliśmy sobie taktycznie przed spotkaniem, zostało zrealizowane. Dziewczyny zostawiły na boisku kawał serca i za to im dziękuję.

Agata Sobkowicz, kapitan TS ROW Rybnik
Pierwsze piętnaście minut tego meczu, to była kopanina. Obie drużyny chciały zobaczyć jak ten mecz będzie się układał. Wiedziałyśmy, że to będzie ciężkie spotkanie, wynik 3:1 pokazuje, że tak właśnie było. Chociaż w sumie kontrolowałyśmy przebieg gry, ale początek był trudny. Straciłyśmy bramkę na 1:0 i była nerwówka. Szybko udało się wyrównać i potem było lepiej. Szkoda, że w II połowie nie dobiłyśmy rywala. Szkoda, bo były do tego okazje. Będziemy z tego wyciągać wnioski, poprawiać swoją grą, aby było coraz lepiej. Ten mecz pokazał, że możemy tę ligę wygrać. To jest jednak sport i różne rzeczy się dzieją. Przeciwniczki są silniejsze niż w III lidze, ale zrobimy wszystko żeby awansować, taki mamy cel i będziemy go realizować.