Futsalowa bitwa w Rybniku [ZDJĘCIA, KOMENTARZE]

W ramach 8. kolejki walki o mistrzostwo grupy południowej futsalowej ekstraligi, w Rybniku doszło do meczu na szczycie. W „ekonomiku” spotkały się lider i wicelider. TS ROW Rybnik, który od dłuższego czasu przewodzi w tabeli, podejmował ekipę Wanda Słomniczanka Słomniki.

Mecz lepiej rozpoczęły gospodynie. Już w 1. minucie groźnie na bramkę rywalek uderzała Szymanowska. 60 sekund później miejscowe już prowadziły, po bramce Lizoń, która wykończyła akcję całej drużyny. W kolejnych minutach znakomite okazje miały Sobkowicz i Szymanowska, ale wynik nie uległ zmianie. W 9. minucie TS ROW dopiął celu i podwyższył na 2:0. Bramkę zdobyła, wykazując się dużym sprytem, Miś. Rywalki nie zamierzały się jednak poddać i szybko strzeliły bramkę kontaktową. W 14. minucie był już remis. Z najbliższej odległości piłkę do bramki skierowała Kowal. W grze rybniczanek było sporo chaosu, niedokładności, co skrzętnie wykorzystywały przyjezdne. Przed utratą kolejnych bramek TS ROW ratowała Dąbek. W 18. minucie była jednak bezradna po efektownym strzale Pietrzyk. Na przerwę obie ekipy schodziły więc przy prowadzeniu Wandy Słomniczanka 3:2.

Pierwsze minuty po zmianie stron to show Sobkowicz. Najlepsza zawodniczka rybnickiej ekipy, w minutę, dwa razy pokonała Król i wyprowadziła swoją drużynę na prowadzenie. Rywalki odpowiedziały trafieniami Karcz i Dardy i znowu były o jedną bramkę do przodu. W 34. minucie Sobkowicz przejęła piłkę i sprytnym lobem strzeliła swojego trzeciego gola, doprowadzając do remisu. Do końca meczu obie ekipy stworzyły sobie jeszcze po kilka dogodnych sytuacji, ale żadnej nie wykorzystały. Ostatecznie mecz zakończył się remisem 5:5 i obie ekipy podzieliły się punktami.

Rybniczanki nadal przewodzą w ligowej tabeli, a do końca I fazy rozgrywek podopiecznym Danela pozostały dwa mecze. Najpierw zagrają na wyjeździe w Częstochowie (27.01), tydzień później w „ekonomiku” podejmą Rolnik B. Głogówek.

PO MECZU POWIEDZIELI
Remigiusz Danel, trener TS ROW Rybnik
Jestem zadowolony z naszego występu, nadal jesteśmy niepokonaną drużyną. Mniej dziewczyny, które czują niedosyt, bo miały okazje w końcówce, aby rozstrzygnąć to spotkanie na swoją korzyść. To był kolejny mecz, w którym wypracowujemy sobie przewagę, a potem nie potrafimy jej utrzymać. Taki jest jednak futsal. Z drugiej strony cieszę się, że dziewczyny dobrze reagują w takich sytuacjach i cały czas walczą o punkty. W dzisiejszym meczu było sporo chaosu z obu stron. Myślę jednak, że jeżeli miał nam się przytrafić słabszy mecz, to lepiej teraz niż w fazie play off.

Andżelika Dąbek, bramkarka TS ROW Rybnik
Z przebiegu meczu ten wynik jest sprawiedliwy. Obie drużyny miały swoje okazje. Na pewno przed spotkaniem liczyłyśmy na zwycięstwo, więc mały niedosyt pozostaje. Martwi nas to, że w ostatnim czasie tracimy sporo bramek. Musimy to zmienić, jeżeli chcemy grać w final four i coś tam wywalczyć. Każdy zespół, który jest ograny na boisku futsalowym będzie tę naszą słabość wykorzystywał. Dzisiaj prowadziliśmy 2:0 i znowu pozwoliłyśmy się dogonić, podobnie jak w meczach z Krakowem. Nie wiem, może nie powinnyśmy pierwsze strzelać bramki (śmiech). Mówiąc poważenie, brakuje nam konsekwencji w obronie i przez to rywalki odrabiają stary. Oceniając dotychczasowe mecze musimy być jednak zadowolone. Żadnego spotkania nie przegrałyśmy, więc jest ok.

TS ROW Rybnik – Wanda Słomniczanka Słomniki 5:5 (2:3)
Bramki: Aleksandra Lizoń (2.), Marta Miś (9.), Agata Sobkowicz (22., 22., 34.) – Adrianna Sobolewska (10.), Urszula Kowol (14.), Wiktoria Pietrzyk (18.), Agnieszka Karcz (25.), Kamila Darda (32.)

ROW: Andżelika Dąbek, Agata Sobkowicz, Magdalena Wojcik, Aneta Szymanowska, Aleksandra Lizoń, Edyta Botor, Daria Pluta, Liwia Gancarczyk, Anna Konkol, Dominika Rosak, Żaneta Sobota, Marta Miś, Marta Kamińska.

Wanda: Anna Król, Agnieszka Karcz, Julia Basta, Wiktoria Pietrzyk, Adrianna Sobolewska, Wiktoria Janik, Kamila Darda, Magdalena Matyja, Myroslava Vypasniak, Anna Dyba, Patrycja Gruchacz, Paulina Fijałek, Urszula Kowal, Weronika Żak.

Kolejka 8.
AZS UJ Kraków – Rolnik B. Głogówek 3:0
ISD-AJD Częstochowa – AZS UŚ Katowice 8:2