Reprezentacja zagra w Nieboczowach?
Nowy stadion w Nieboczowach znów pod lupą specjalistów. Najpierw przyjechał wysłannik FIFA, teraz przedstawiciele Śląskiego Związku Piłki Nożnej w Katowicach. Ci ostatni sprawdzali otoczenie boiska. Jak wypadły Nieboczowy?
Niedawno pisaliśmy o tym, że do Nieboczów przyjechał wysłannik FIFA. Powstaje tam imponujący, jak na wiejskie warunki stadion wraz z boiskiem o wymiarach 105 na 68 metrów, czyli takich, które uznaje międzynarodowa federacja piłkarska FIFA. Wysłannik FIFA przeprowadził w Nieboczowach szczegółowe analizy. Sprawdzał odbicie piłki, nośność płyty, hamowanie zawodnika i inne parametry. Boisko musi spełniać wyśrubowane normy, bo tylko wtedy możliwe jest uzyskanie certyfikatu. Tak też się stało. Do urzędu gminy w Lubomi właśnie dotarł certyfikat „FIFA Quality Pro”. Potwierdza on najwyższą jakość boiska. - Ten certyfikat obowiązuje przez rok. Później trzeba będzie powtórzyć sprawdzanie parametrów. Z tą różnicą, że kolejny certyfikat będzie obowiązywał przez cztery lata - mówi wójt Lubomi Czesław Burek.
Bramy na żółto
Po wizycie przedstawicieli FIFA przyszedł czas na wysłanników Śląskiego Związku Piłki Nożnej w Katowicach. Goście sprawdzali otoczenie boiska, m.in. trybuny czy strefy bezpieczeństwa. W samo boisko nie ingerowali. Skoro FIFA była zadowolona, to związek piłki nożnej zajął się tylko resztą. ŚlZPN zasugerował dokonanie trzech korekt. Po pierwsze – należy pomalować bramy ewakuacyjne na żółto. Po drugie – trzeba wydłużyć strefę bezpieczeństwa z 2,6 m do 3 m przy jednym z rogów boiska (była skrócona ze względu na budowę ścieżki rowerowej za obiektem; takie rozwiązanie zaproponował projektant). Po trzecie - w strefie zmian trzeba wykonać dodatkowe linie.
Wszystkie korekty zostały już wprowadzone. - Przedstawiciele ŚlZPN przyjadą ponownie, by sprawdzić, czy dokonaliśmy korekt. Stadion bardzo im się podobał - mówi wójt Burek.
Jakie spotkania na stadionie?
Na trybunach nowego stadionu będzie mogło zasiąść 600 kibiców - docelowo tyle osób ma pomieścić nowa wieś. Ze względu na liczbę miejsc na trybunach stadion jest przewidziany jako III-ligowy, jednak ze względu na wysoki standard obiektu mogą być na nim rozgrywane spotkania sparingowe nawet I ligi czy spotkania reprezentacji młodzieżowych. - Przedstawiciele ŚlZPN podkreślali, że mogą to być również mecze międzynarodowe młodszych reprezentacji - dodaje wójt.
Przy boisku powstaje budynek sportowy. Do maja obiekt ma być gotowy, a w czerwcu oddany do użytku. Trwają też prace brukarskie - za trybuną ma powstać duży parking na 59 samochodów.
(mak)
Ludzie:
Czesław Burek
Wójt Gminy Lubomia
Komentarze
4 komentarze
~kimir23 - Bo to są miejsca dla kiboli, ich mecz nie interesuje :)
Dobrze ze cos fajnego w regionie
Z tego co wyczytałem w środku, sauna, jacuzzi, siłownia, gabinet odnowy biologicznej. Fajnie, że taki obiekt powstał w powiecie.
Już widać, że ławki rezerwowych zasłaniają widok z trybuny. Brawo! Nowy obiekt i taki bubel.