Sukces PRD Kühn robi wrażenie

PRD Kühn choć wygrał wszystko w lidze co było tylko możliwe, sukces nie przyszedł łatwo. - Można powiedzieć, że osiągnięty wynik znaczy dla mnie naprawdę dużo. Mimo, że to tylko rozgrywki amatorskie, to licznie zgromadzona publiczność, media przeprowadzające relację z meczów i zaciętość spotkań sprawiły, że liga była bardzo ciekawa - powiedział założyciel mistrzowskiej drużyny, Mateusz Kühn.

Sam Mateusz jest bramkarzem tej drużyny. Wielokrotnie stawał na wysokości zadania ratując drużynę w trudnych momentach. - Zawodnicy, którzy grają w rywalizujących drużynach, to nazwiska, które mają za sobą wiele rozegranych meczów na szczeblach ligowych. Gołym okiem również można było dostrzec zespoły przeciwne, które na nasz mecz dawały z siebie 101 procent, dlatego wynik jaki osiągnęliśmy powinien robić i robi wrażenie - ocenił bramkarz PRD Kühn.

Zaczęło się od startu z zespołem Mat-Bruk w II lidze HLPN. W minionym sezonie już jako PRD Kühn, drużyna zajęła drugie miejsce w I lidze. W tym roku ekipa Mateusza nie miała sobie równych zwyciężając we wszystkich meczach. - Myślę, że sukcesem tego zespołu była konsekwencja oraz większa determinacja, której zabrakło rok temu. Jeśli przeanalizujemy mecze w tym sezonie, to zauważymy, że w każdym ze spotkań musieliśmy odrabiać wynik i za każdym razem się to udawało - stwierdził Kühn.

Mistrz HLPN wzmocnił przed sezonem swoją kadrę. Dołączył do niej chociażby bardzo doświadczony Marcin Malinowski, który jest drugim piłkarzem, który ma najwięcej rozegranych meczów w piłkarskiej ekstraklasie. - Uzupełnił naszą kadrę znany wszystkim "Malina" czyli Marcin Malinowski, który wprowadził dużo spokoju w grze obronnej. Dołączył również Adam Turkiewicz grający na co dzień w Krzyzanowicach. Dodatkowo cały trzon zespołu został i myślę, że to zadecydowało o naszym sukcesie - powiedział szef teamu.

Poza wygraną w klasyfikacji ogólnej, PRD Kühn zgarnął także laury za klasyfikację fair-play, a Bartłomiej Sikorski został królem strzelców z szesnastoma bramkami. - Chciałbym podziękować wszystkim zawodnikom PRD za odniesiony sukces, a w szczególności Bartkowi Sikorskiemu za zdobycie korony króla strzelców oraz organizatorom i również oczywiście wam - mediom. Mam nadzieję, że spotkamy się za rok i będziemy bronić tytułu, który będzie jeszcze trudniejszy do zdobycia niż w tym sezonie - podsumował Mateusz Kühn.