Podopieczni Dariusza Luksa wygrali piątą grupę II ligi.
Siatkarze Volleya Rybnik, po dwóch tygodniach przerwy, powrócili na ligowe parkiety. Najpierw, w piątek – 23 lutego pojechali do Radlina, aby tam zagrać z miejscowym Górnikiem. Zdecydowanym faworytem tej potyczki byli rybniczanie i wywiązali się z tej roli znakomicie, wygrywając bez straty seta.
Dzień później siatkarze Luksa ponownie walczyli o ligowe punkty. Tym razem we własnej hali podejmowali ekipą AZS Politechnika Opolska Cementownia Odra. Mecz od początku układał się po myśli miejscowych. W każdym z kolejnych setów rybniczanie szybko wypracowywali sobie kilka punktów przewagi, a później pilnowali jej do końca partii. Goście w żadnym z setów nie postawili się Volleyowi, dlatego wynik 3:0 dla gospodarzy dziwić nie może.
Po tym zwycięstwie Volley Rybnik jest już oficjalnie najlepszą ekipą piątej grupę II ligi. Przed rybniczanami jeszcze jednej mecz fazy zasadniczej (17 marca mecz z Kęczaninem Kęty), potem zaś przyjdzie czas na play off i walkę o awans do I ligi.
PO MECZU POWIEDZIAŁ
Dariusz Luks, trener Volleya
Po tych dwóch wygranych najbardziej cieszy mnie to, że wygraliśmy ligę. Gratuluję całemu sztabowi, działaczom i zawodnikom, bo to ich zasługa. Uważam, że godnie reprezentujemy klub i Rybnik. Teraz bierzemy się jednak do pracy. Temat, który nas interesuje to play off. Nie mamy takiego doświadczenia jak inne zespoły, które będę walczyły o awans, ale to, że wygraliśmy 19 z 21 meczów w II lidze, nie jest przypadkiem. Ten zespół stać na dobre granie. Nie możemy się jednak zadowolić wygraniem ligi. Musimy bardzo ciężko pracować i ja wiem, że tak będzie. Pierwszy mecz play off zagramy 24 marca, potem przerwa świąteczna i kolejny mecz u siebie 7 kwietnia. Taki terminarz nikomu nie służy. Nie mam jednak zamiaru narzekać, bo warunki są równe dla wszystkich. Zależy mi na tym, aby podnieść indywidualnie każdego zawodnika, a wtedy cała nasza drużyna będzie silniejsza. Musimy cały czas pamiętać, że nasz najlepszy zawodnik nazywa się Volley.
Volley Rybnik - AZS Politechnika Opolska Cementownia Odra 3:0 (25:19. 25:21, 25:16)
Volley: Oskar Wojtaszkiewicz, Kamil Dębski, Dawid Konieczny, Łukasz Wysocki, Michał Szmajduch, Wojciech Zubko, Damian Pilichowski (libero), Damian Holesz, Adam Lewko, Mateusz Kukulski, Damian Śliż, Tomasz Pizuński, Błażej Podleśny, Jakub Kulig.
AZS: Rafał Dobrowolski, Igor Spelak, Tomasz Ciach, Kamil Kulbacki, Robert Herich, Bartosz Bielecki, Wojciech Stawiony (libero), Marek Setlak, Patryk Wosinek, Gabriel Feldman, Maciej Mata, Damian Kraśniewski, Błażej Gwóźdź.