Pieniądze i kwiaty dla srebrnej Justyny [ZDJĘCIA]

I to wszystko nie z okazji Dnia Kobiet, choć okazja by zrobić to właśnie dzisiaj była idealna. Piękna raciborska lekkoatletka w miniony weekend razem z koleżankami wywalczyła srebrny medal, a indywidualnie była czwarta. W czwartek korzystając z chwili pobytu w Raciborzu odwiedziła magistrat by spotkać się z władzami miasta, dyrekcją ZSOMS i jej pierwszy trenerem. Na spotkaniu poza prezydentem Mirosławem Lenkiem byli m.in. startosta Ryszard Winiarski, wicestarosta Marek Kurpis, dyrektor ZSOMS Ludmiła Nowacka, prezes Victorii Racibórz Sławomir Szwed czy też pierwszy trener Justyny Piotr Morka.

Prezydent przygotował dla raciborzanki czek w wysokości pięciu tysięcy złotych, który z pewnością pomoże jej w dalszym rozwoju. Następnie wszyscy przybyli zasiedli do okrągłego stołu i toczyli dyskusje na temat zakończonych mistrzostw. Na początku został poruszony temat zimnej hali w Birmingham, w której odbywały się zawody. Nie była ona jednak zimniejsza od tej, którą ma Racibórz. Trener Morka dodał, że kiedyś trenowało się w jeszcze trudniejszych warunkach i nikt nie narzekał, dlatego też raciborska hala mimo, że zimna daje duży komfort pracy.

Uczestnicy poruszali także temat stadionu lekkoatletycznego, który ma mieć swoje premierowe zawody w połowie września (prawdopodobnie 14.09.). Zapowiadany jest mityng lekkoatletyczny z okazji otwarcia stadionu. Justyna została zaproszona na niego razem z koleżankami - medalistkami Halowych Mistrzostw Świata, a miasto gościło by je na własny koszt. Prezydent dodał też istotną informację, że stadion będzie ogólnodostępny dla mieszkańców.

Na koniec raciborska lekkoatletka została poproszona o pokazanie srebrnego medalu. Spotkanie zakończyło się sesją zdjęciową z mistrzynią. Już dziś Justyna leci na kolejne zgrupowanie.

Przeczytaj także wywiad z mistrzynią TUTAJ