Piotr Hauder nie jest już trenerem Unii Racibórz. Przy Srebrnej mają następcę
Unia Racibórz nie zdobyła w IV lidze kompletu punktów od ośmiu ostatnich meczów. 31 marca zapunktowała za trzy oczka z Lędzinami. Słabe wyniki przyczyniły się do pożegnania się z trenerem Piotrem Hauderem.
Ankieta
zobacz wszystkieCzy Paweł Krzysztoporski utrzyma Unię Racibórz w IV lidze?
- Wyniki nie były najlepsze, a ja nie umiałem pogodzić obowiązków w Unii Racibórz z pracą w ratownictwie górniczym - tłumaczy swoje odejście z Unii Piotr Hauder.
W ostatnim meczu z LKS Czaniec Unię poprowadził prezes Jarosław Rachwalski, bo trener Hauder uczestniczył w akcji ratunkowej w kopalni "Zofiówka" w Jastrzębiu-Zdroju.
Unia jesienią została wyciągnięta z dolnych rejonów tabeli przez Haudera, który zastąpił trenera Łukasza Rogacewicza. Początek wiosny w wykonaniu podopiecznych Piotra Haudera był dobry, bo zaczęło się od dwóch zwycięstw, później jednak przyszła seria meczów bez punktów lub spotkań zremisowanych. To z powrotem zepchnęło ekipę z Raciborza do strefy spadkowej. Do końca sezonu w czwartej lidze zostało już tylko pięć meczów, więc zarząd Unii postanowił zmienić szkoleniowca, a został nim 30-letni Paweł Krzysztoporski, który prowadził m.in. rezerwy ROW-u 1964 Rybnik.
Przed Krzysztoporskim szalenie trudne zadanie, bo przed Unią bardzo ważne mecze z sąsiadami w tabeli w których trzeba sięgnąć po komplet punktów. Już w najbliższy weekend Unia na wyjeździe zagra ze Spójnią Landek (12. miejsce), następnie u siebie podejmie Dąb Gaszowice (13. miejsce), a w kolejnym meczu zmierzy się na wyjeździe z Beskidem Skoczów (15. miejsce). Sezon zakończy rywalizacją u siebie z Goczałkowicami-Zdrój (7. miejsce) i wyjazdem u lidera BS Polonia Bytom. Unia Racibórz plasuje się na 14. miejscu i traci 4 punkty do miejsca, które najprawdopodobniej pozwoli utrzymać się w IV lidze.
Unia gra w IV lidze jedenasty sezon z rzędu.