Unia Racibórz wraca na stadion przy Zamkowej

Zapytaliśmy o zdanie na temat wykorzystywania stadionu, dyrektora Borkowskiego z OSiRu - Jestem za tym, aby stadion żył, ale w ramach normalnego funkcjonowania. Jeżeli uznamy, że murawę można wykorzystywać osiem godzin tygodniowo, to tyle też ją wykorzystujmy. Przekazałem działaczom Unii informację, że jeżeli chcą, aby tam trenowała młodzież, bądź grali seniorzy w IV lidze, to się do tego przychylam. Jestem gotów dogadać się z Unią na określonych zasadach. Stadion musimy dzielić z lekkoatletami, więc oni zaproponują swoje godziny do wynajęcia stadionu, a Unia swoje. Natomiast stadion nieodpłatnie będzie dostępny dla mieszkańców. Nie chcę zamykać stadionu i traktować go jak bożka, ale też nie mogę go "zajechać" - powiedział dyrektor Ośrodka Sportu i Rekreacji w Raciborzu, Krzysztof Borkowski.

Działacze Unii są za tym, żeby piłkarze czwartoligowca przenieśli się ze Srebrnej na Zamkową, gdzie w przeszłości grały m.in. pięciokrotne Mistrzynie Polski - RTP Unia Racibórz.

Unitom zamiana stadionu może wyjść na dobre, tym bardziej, że obecnie grają na... kartoflisku. Tak wygląda "murawa" przy obiekcie na Srebrnej. Co ciekawe, role się odwróciły, bo jeszcze kilka lat temu, podczas wakacyjnej suszy OSiRowi dostało się po uszach za zniszczone upałami boisko. Teraz to przy Srebrnej jest kartoflisko, a na Zamkowej murawa niczym z ekstraklasy.

Stadion oficjalnie ma być otwarty 15 września mityngiem lekkoatletycznym dla dzieci i młodzieży. Nieoficjalnie obiekt zadebiutuje podczas IV Rafako Półmaratonu. Ponadto OSiR na stadionie przy Zamkowej szykuje kilka imprez, które mieszkańcy będą mogli zarówno obejrzeć z trybun jak i wziąć w nich udział.