Derby dla MKS-u Wodzisław Śląski
Mecz koszykarski pomiędzy MKS-em Wodzisław i MKKS-em Rybnik był niezwykle zacięty i wyrównany. Po przerwie nastąpił zwrot przebiegu spotkania, które trzymało w napięciu licznie zgromadzonych kibiców w hali MOSiR w Rybniku.
Tym razem górą okazali się wodzisławianie.
Pierwsza połowa zawodów to dominacja rybniczan, grających bardzo agresywnie w obronie i skutecznie w ataku. Koszykarze z Wodzisławia weszli w mecz zbyt apatyczni w obronie i nieskuteczni w ataku. Do przerwy MKKS Rybnik prowadził 19 punktami i nic nie zapowiadało z punktu widzenia gospodarzy, że zawody potoczą się nie po ich myśli.
Wodzisławianie po przerwie zmienili zupełnie swoje oblicze w grze obronnej, stając się zespołem jeszcze bardziej zdeterminowanym, poprawiła się skuteczność rzutowa i wiara we własne siły i możliwości. Punktowo sprawy w swoje ręce w kluczowej końcówce tego meczu wzięli: Krzysztof Jargoń (MVP wodzisławskiego zespołu) i Piotr Pożarowszczyk (najlepszy rozgrywający wodzisławskiego zespołu). To wystarczyło młodym koszykarzom MKS-u Wodzisław, aby wygrać te zawody i wykonać radosny taniec zwycięstwa w rybnickiej hali.
MKKS Rybnik - MKS Wodzisław Śląski 62:66 (23:13, 19:10, 9:18, 11:25)
Punkty dla MKS Wodzisław Śląski:
Krzysztof Jargoń 18, Mikołaj Kolarski 12, Piotr Pożarowszczyk 12, Bartosz Jordan 9, Mateusz Michnik 7, Kosma Kolarczyk 3, Jarosław Fierut 2, Maciej Łazarczyk 2, Michał Nawrocki 1. W zawodach tych uczestniczyli też: Kuba Żurek, Gabriel Bichel i Karol Izydorczyk.
Trener zespołu - Marek Malik, kierownik zespołu Marek Michnik.
Komentarze
