Niedziela, 22 grudnia 2024

imieniny: Honoraty, Zenona, Franciszki

RSS

Jedna bramka wystarczyła. Górnik w 1/8 Pucharu Polski

31.10.2018 14:52 | 0 komentarzy | adi

Górnik Zabrze po bramce Igora Angulo wygrał z Legionovią Legionowo i awansował do 1/8 Pucharu Polski.

Jedna bramka wystarczyła. Górnik w 1/8 Pucharu Polski
Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas

Górnik Zabrze mógł już w pierwszej akcji meczu objąć prowadzenie, bo w sytuacji sam na sam z bramkarzem znalazł się Igor Angulo. Hiszpan jednak źle trafił w piłkę i uderzył bardzo niecelnie. Kilka minut później zabrzanom dopisało szczęście, bo w słupek trafił Eryk Więdłocha.

W swojej następnej sytuacji Angulo spisał się znacznie lepiej, bo po otrzymaniu bardzo dobrego, prostopadłego podania od Szymona Żurkowskiego strzelił po ziemi z blisko 20 metrów - i wyprowadził "Trójkolorowych" na prowadzenie. Legionovia nie odpuszczała, dlatego kibice oglądali ciekawe widowisko, w którym nie brakowało sytuacji z obu stron.

Gola mógł mieć Patryk Paczuk, ale jego strzał z pola karnego w świetnym stylu obronił Tomasz Loska. W końcówce lepiej wyglądał Górnik, który miał dwie okazje - po rzucie rożnym w poprzeczkę trafił Dani Suarez, a chwilę później z linii pola karnego ponownie strzelał Angulo. Tym razem jednak bramkarz gospodarzy spisał się bez zarzutów.

W drugiej połowie emocji było znacznie mniej. Poza strzałem Adama Ryczkowskiego z początku pod bramkami nie działo się zbyt wiele. Legionovia jakby opadła z sił, a Górnik nie chciał się zmęczyć przed weekendowym starciem z Legią Warszawa. Kilka minut przed końcem spotkania obrońca gospodarzy wybił zmierzającą do bramki piłkę po uderzeniu głową Pawła Bochniewicza, a w doliczonym czasie gry fatalnie spisał się Konrad Nowak. Skrzydłowy był w sytuacji sam na sam z bramkarzem, ale strzelił wysoko nad poprzeczką.

Losowanie 1/8 finału odbędzie się 8 listopada. Mecze tej fazy rozgrywek odbędą się 4, 5 i 6 grudnia.

Legionovia Legionowo - Górnik Zabrze 0:1 (0:1)

Bramki: Angulo 17.

Legionovia: Mikołaj Smyłek - Kacper Będzieszak, Kacper Górski, Daniel Choroś, Sebastian Weremko (61. Marcin Burkhardt) - Piotr Krawczyk, Konrad Zaklika (61. Konrad Trzmiel), Patryk Koziara, Slaven Jurisa (77. Daniel Gołębiewski), Eryk Więdłocha - Patryk Paczuk.

Górnik: Tomasz Loska - Kacper Michalski, Dani Suárez, Paweł Bochniewicz, Daniel Liszka - Kamil Zapolnik, Szymon Matuszek, Szymon Żurkowski, Jesus Jimenez (74. Konrad Nowak) - Łukasz Wolsztyński (54. Adam Ryczkowski), Igor Angulo (90. Rafał Wolsztyński).

Żółte kartki: Zaklika, Górski, Paczuk, Choroś - Michalski.

Sędziował Łukasz Szczech.