Dziesiątej porażki w sezonie doznały siatkarki rybnickiego UKS-u Jedynki. Tym razem lepsze okazały się od nich zawodniczki z Katowic, które do rozstrzygnięcia spotkania potrzebowały czterech setów. Rybniczanki pozostają jedynym zespołem w ligowej stawce, który nie wygrał jeszcze w tym sezonie spotkania.
Ankieta
zobacz wszystkieO jakiej dyscyplinie sportowej najchętniej czytasz na naszym portalu?
Pierwsza partia sobotniego spotkania przebiegała pod pełne dyktando przyjezdnych, które już na początku seta wypracowały sobie kilkupunktową przewagę. Rybniczanki nie były w stanie nawiązać walki z przeciwnikiem i przegrały bardzo wysoko do 15.
Drugi set miał bardziej wyrównany przebieg, a wynik oscylował w granicach remisu. Siatkarki Jedynki prowadzone przez Michalinę Cichecką-Meisner poprawiły swoją grę w stosunku do partii poprzedniej i po emocjonującej końcówce zwyciężyły do 23 doprowadzając tym samym do remisu w całym spotkaniu.
Trzeci set to mocne otwarcie podrażnionych porażką w poprzedniej partii katowiczanek. Ich przewaga rosła z każdą chwilą. Słabo grające gospodynie nie były w stanie przeciwstawić się dobrej dyspozycji rywalek i przegrały wyraźnie do 17.
Do około połowy czwartej partii wynik oscylował w graniach remisu, jednak dalsza część gry to pełna dominacja wyraźnie lepszych tego dnia zawodniczek Sokoła, które odskoczyły na kilka punktów i pewnie zwyciężyły do 16, a w całym spotkaniu 1:3.
UKS Jedynka ERBUD Rybnik - UKS Sokół `43 Katowice 1:3 (15:25, 25:23, 17:25, 16:25)
Jedynka: Prudel, Buchalik, Koterla, Kwaśny, Szmajduch, Dudek oraz Smołka (libero), Kuligowska, Urbańska
Sokół: Klosa, Prus, Piłat, Kubica, Skowrońska, Komorowska oraz Słomiany (libero), Rusek, Bryl