W sobotnie popołudnie w Gliwicach w ramach 21 kolejki spotkań I Ligi kobiet doszło do spotkania sąsiadów w ligowej tabeli - ósmy w tabeli AZS Gliwice podejmował sklasyfikowane o "oczko" wyżej opolskie Uni. Górą w tym starciu były przyjezdne, które pewnie zwyciężyły w trzech setach.
W spotkaniu z uwagi na klauzulę zapisaną w kontrakcie nie mogła wystąpić pozyskana niedawno z opolskiego klubu nowa rozgrywająca akademiczek - Maria Woźniczka, która cały mecz spędziła w kwadracie dla zawodniczek rezerwowych. Na boisku pojawiły się za to kontuzjowane od dłuższego czasu: rozgrywająca - Katarzyna Nadziałek oraz przyjmująca Erika Salanciova.
Premierowa odsłona wyrównana była tylko przez kilka początkowych akcji. Przyjezdne szybko wypracowały sobie cztery "oczka" przewagi (3:7), która z czasem wzrosła do ośmiu punktów (5:13). Gospodynie prowadzone przez trenera Wojciecha Czaplę nie miały żadnych argumentów przeciw świetnej grze opolanek i wchodząc w decydującą fazę seta przegrywały aż jedenastoma punktami (9:20). W końcówce obraz gry nie uległ zmianie i miejscowe przegrały bardzo wyraźnie do 15.
Od początku drugiego seta na prowadzeniu były przyjezdne, które szybko wypracowały sobie dwupunktową przewagę (2:4). Gospodyniom udało się doprowadzić do remisu po 6, jednak był to tylko chwilowy zryw akademiczek, które po kilku kolejnych akcjach przegrywały czterema "oczkami" (8:12). Grające konsekwentnie opolanki powiększały swoją przewagę i wchodząc w decydującą część partii prowadziły siedmioma punktami (13:20). Miejscowe przegrały ostatecznie tą partię do 20.
Trzecia partia wyrównana była do stanu po 6. Od tego stanu przyjezdne popisując się dwiema seriami punktów bardzo szybko odskoczyły na bezpieczne ośmiopunktowe prowadzenie (8:15). Gliwiczanki nie były w stanie odpowiedzieć rozpędzonym siatkarkom Uni i wchodząc w decydujące fragmenty partii przegrywały 11:20. Ostatecznie przegrały bardzo wysoko do 13, a całe spotkanie 0:3 notując na swoim koncie jedenastą porażkę w sezonie.
Kolejne ligowe spotkanie akademiczki, które utrzymały w tabeli ósme miejsce rozegrają już w środę. Właśnie wtedy do Gliwic zawita dziewiąty zespół ligowej stawki - SMS PZPS Szczyrk. Początek spotkania o 17:00.
KŚ AZS Politechniki Śląskiej Gliwice - Uni Opole 0:3 (15:25, 20:25, 13:25)
AZS: Nadziałek, Ciesielczyk, Osadchuk, Dyduła, Stroińska, Pelc oraz Elko (libero), Piątek (libero), Salanciova, Kowalczyk, Abramajtys, Trocińska
Uni: Moczko, Mras, Ciesiulewicz, Witowska, Sobiczewska, Gierak oraz Szczygłowska (libero), Rusin (libero), Maternia, Gajer