Blisko zdobycia punktów w sobotnim spotkaniu 14. kolejki rozgrywek I Ligi Śląskiej Kobiet były siatkarki UKS-u Jedynki Rybnik, które w Mikołowie zmierzyły się z miejscową Burzą.
Pierwsza partia to świetna gra przyjezdnych, które od początku seta świetnie radziły sobie w każdym z elementów siatkarskiego rzemiosła czym zaskoczyły swoje przeciwniczki. Rybniczanki kontrolowały przebieg partii i wygrały do 21. Drugi set był dla zespołu gości zupełnie nie udany. UKS stracił skuteczność i popełniał wiele błędów własnych. Rozbite podopieczne Michaliny Cicheckiej-Meisner przegrały bardzo wysoko do 9.
W trzeciej partii od początku na prowadzeniu były siatkarki z Mikołowa, które wchodząc w decydującą fazę seta prowadziły kilkoma punktami. Waleczne zawodniczki Jedynki dogoniły jednak swoje przeciwniczki i w końcówce wyszły na prowadzenie, jednak ostatecznie przegrały minimalnie do 23. Czwarty set miał podobni przebieg do poprzedniej odsłony. Na prowadzeniu znajdowała się Burza jednak przyjezdne dogoniły rywalki i w końcówce miały w górze piłkę setową, które jednak nie wykorzystały i przegrały do 24, a całe spotkanie 3:1.
Rybniczanki przegrały trzynaste spotkanie w lidze (mają do rozegrania zaległe spotkanie z zespołem z Cieszyna) i z jednym "oczkiem" na koncie zajmują w ligowej tabeli ostatnie miejsce.
Kolejne spotkanie rybniczanki rozegrają już w najbliższą sobotę kiedy to rozegrają wyjazdowy mecz w Pszczynie.
KS Burza MOSiR Mikołów - UKS Erbud Jedynka Rybnik 3:1 (21:25, 25:9, 25:23, 26:24)