Piątek, 20 września 2024

imieniny: Eustachego, Filipiny, Faustyny

RSS

Nieudany wyjazd Rafako Racibórz

09.02.2019 22:24 | 0 komentarzy | rafbl

Siatkarze raciborskiego Rafako w piątkowy wieczór udali się w odległy wyjazd do Przystajni, gdzie rozegrali zaległe spotkanie w ramach I Ligi Śląskiej. Ich rywalem był niżej notowany KS Płomień, który okazał się lepszy w czterech setach rewanżując się tym samym za porażkę w takim samym stosunku z pierwszej rundy.

Nieudany wyjazd Rafako Racibórz
Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas

Od początku piątkowego spotkania na niewielkim prowadzeniu znajdowali się zawodnicy gospodarzy. Rafako wyrównało doprowadzając do remisu po 5, jednak po chwili przegrywało pięcioma punktami (10:5). Goście prowadzeni przez trenera Bartosza Frątczaka zupełnie nie radzili sobie ze skuteczną grą Płomienia, który seryjnie zdobywając punkty powiększył przewagę do ośmiu "oczek" (14:6). Od tego stanu w szeregi gospodarzy wkradło sie rozluźnienie, które w końcowych fragmentach seta wykorzystali raciborzanie, którzy doprowadzili do remisu po 22. Rozpędzeni przyjezdni poszli za ciosem i wygrali tego seta do 23.

Początkowe fragmenty drugiej partii to wyrównana gra obu zespołów co miało odzwierciedlenie na tablicy wyników na które raz po raz pojawiał się remis. Dopiero w połowie tej części gry goście zdołali wypracować sobie trzypunktową przewagę (12:15). Miejscowi szybko doprowadzili jednak do wyrównania, a wchodząc w decydujący fragment seta wyszli na dwupunktowe prowadzenie (20:18). W końcówce Płomień jeszcze bardziej powiększył przewagę i zwyciężył ostatecznie do 21 doprowadzając do remisu w meczu.

Trzeci set rozpoczął się od pięciopunktowej przewagi miejscowych (7:2), którzy prezentowali się dużo lepiej od rywali. Raciborzanie próbowali gonić wynik jednak konsekwentnie grający gospodarze kontrolowali boiskowe wydarzenia. Z czasem Rafako zniwelował straty do dwóch "oczek" (10:8), jednak na więcej nie pozwolili im siatkarze Płomienia, którzy powiększyli swoją przewagę do czterech punktów (14:10). W końcowych fragmentach partii przyjezdni zniwelowali straty do jednego punktu (20:19), jednak ostatecznie do 22 triumfowali gospodarze.

Czwartego seta od prowadzenia 5:1 rozpoczęli gospodarze. Rafako szybko zniwelowało jednak straty i doprowadziło do remisu po 5, a z czasem wyszło nawet na minimalne prowadzenie. Płomień szybko wrócił do swojej dobrej gry i wyszedł na dwupunktowe prowadzenie (14:12), które wchodząc w decydującą fazę seta wynosiło pięć punktów (20:15). Końcówka partii należała do miejscowych, którzy wygrali bardzo wysoko do 16, a całe spotkanie 3:1.

KS Płomień Przystajń - KS AZS Rafako Racibórz 3:1 (23:25, 25:21, 25:22, 25:16)

Płomień: Sobieraj, Sówka, Ptak, Noga, Wilk, Brzęczek oraz Kocot (libero), Balas

Rafako: Błaszczok, Dziadek, Grabczyński, Gonsior, Marchwiak, Gołuchowski oraz Kostka (libero), Władarz, Zasłonka, Besz