Nie odbył się zaplanowany na sobotnie popołudnie mecz 25. kolejki rozgrywek o Mistrzostwo I Ligi Kobiet, w którym gliwicki AZS podejmować miał Wisłę Warszawa. Powodem było niestawienie sie na meczu zespołu gości.
Zarówno miejscowe zawodniczki, ich kibice zgromadzeni w hali, jak również kibice Wisły którzy przyjechali do Gliwic aby wspierać swoją drużynę nie mając pojęcia o problemach swojego zespołu do końca nie wiedzieli jak potoczą się wydarzenia. Ani do gospodyń ani do sędziów wyznaczonych do prowadzenia spotkania nie dotarła żadna informacja na temat ewentualnego spóźnienia się przyjezdnych na mecz.
Dopiero około godziny 17 pojawiły się nieoficjalne informacje, że zawodniczki Wisły prawdopodobnie... w ogóle nie wyjechały z Warszawy. Stołeczny klub potwierdził te informacje o godzinie 17:15 zamieszczając wpis na jednym z portali społecznościowych:
Sobotnie spotkanie z AZS Gliwice - Siatkówka się nie odbędzie. Nasz zespół nie mógł dojechać na mecz z powodu awarii autokaru. Do tego doszło wiele problemów z kontuzjami w drużynie.
Dwie godziny później całą sytuację w oświadczeniu skomentował prezes stołecznego klubu - Grzegorz Kulikowski, który tłumaczy że do ostatniej chwili nie wiedział czy zespołowi uda się pojechać na mecz do Gliwic. Kulikowski tłumaczy że z uwagi na zbyt poważne uszkodzenia autokaru nie udało się odebrać go z serwisu i że mimo możliwości dojazdu na mecz prywatnymi samochodami nie zdecydował się na to. Wspomniał również o problemach kadrowych i braku możliwości normalnego trenowania. Dodał również, że klub nie mógł poprosić o zmianę terminu spotkania ponieważ zgodnie z zapisami regulaminowymi nie jest to możliwe.
Tłumaczenia wydają się dziwne: co ma ze sobą wspólnego awaria autokaru i problemy z kontuzjami? Jaki jest prawdziwy powód niestawienia się na mecz? Na te pytania nie ma odpowiedzi, a dalsze decyzje w tej sprawie podejmie odpowiadający za rozgrywki Wydział Rozgrywek Polskiego Związku Piłki Siatkowej. Cała sytuacja zakończy się najprawdopodobniej orzeczeniem walkowera i gliwicki klub zapisze na swoim koncie bardzo ważne trzy punkty. Ważne w kontekście awansu zespołu do play-off.