Reprezentacja Polski przegrała 1:3 z Brazylią w swoim trzecim meczu Ligi Narodów. Był to ostatni mecz rozgrywanego w katowickim Spodku turnieju, który biało-czerwoni zakończyli z bilansem dwóch zwycięstw i jednej porażki.
Początek spotkania do stanu po 6 miał wyrównany przebieg. Jako pierwsi większą przewagę wypracowali sobie goście, którzy wyszli na czteropunktowe prowadzenie (12:8). Biało-czerwoni zdołali odrobić straty doprowadzając do remisu po 13, a po chwili sami wypracowali sobie trzypunktową zaliczkę (13:16). Rywale starali się zniwelować straty jednak konsekwentnie grający Mistrzowie Świata wygrali ostatecznie do 22.
Drugiego seta od mocnego otwarcia rozpoczęli Brazylijczycy, którzy szybko wypracowali sobie pięciopunktowe prowadzenie (7:2). W kolejnych akcjach przewaga siatkarzy z Ameryki Południowej konsekwentnie powiększała się i na drugiej przerwie technicznej sięgnęła ośmiu "oczek" (16:8). Podopieczni trenera Vitala Heynena nie byli w stanie odpowiedzieć świetnie dysponowanej reprezentacji Brazylii i przegrali wysoko do 15.
Trzecia partia to początkowo wyrównana gra obu zespołów z delikatnym wskazaniem na Polaków, którzy wyszli na prowadzenie 4:6. Brazylijczycy odrobili jednak straty, a po chwili zaczęli wypracowywać sobie przewagę (9:7). W środkowej fazie seta na tablicy wyników pojawił się remis po 15, jednak wchodząc w decydujący fragment partii biało-czerwoni tracili do rywali cztery punkty (22:18). W końcówce obraz gry nie uległ zmianie i Canarinhos wygrali do 21 wychodząc na prowadzenie w meczu.
Czwarta i jak się okazało ostatnia odsłona to podobnie jak poprzedni set początkowo wyrównana gra obu drużyn. Z czasem trzypunktową przewagę wypracowali sobie Brazylijczycy (12:9). W kolejnych akcjach ich przewaga wzrosła do sześciu "oczek" (15:9). Rozbici biało-czerwoni nie byli w stanie nawiązać wyrównanej walki z reprezentacja Brazylii i przegrali wysoko do 17, a całe spotkanie 3:1 doznając tym samym pierwszej porażki w tegorocznej Lidze Narodów.
Brazylia - Polska 3:1 (22:25, 25:15, 25:21, 25:17)
Brazylia: Kreling, Wallace, Leal, Lucarelli, Lucas, Isac oraz Reis (libero), Thales (libero), Thiago, Souza, Flavio
Polska: Łomacz, Kwolek, Kochanowski, Bołądź, Szalpuk, Nowakowski oraz Zatorski (libero), Drzyzga, Fornal, Bieniek, Śliwka, Kubiak
W pierszym niedzielnym meczu reprezentacja Stanów Zjednoczonych pokonała 3:1 Australię.