Bartosz Łosiak i Piotr Kantor odpadli w fazie grupowej

Pierwszymi rywalami Polaków była rosyjska para Nikita Liamin i Taras Myskiv. Premierowa odsłona spotkania od początku nie układała się po myśli reprezentantów Polski. Konsekwentnie grający rywale od początku przejęli inicjatywę i wygrali pierwszego seta pewnie do 16. Więcej emocji było w partii drugiej, która okazała się bardziej wyrównana, a jej losy rozstrzygały się w rozstrzyganej na przewagi końcówce. W tej więcej zimnej krwi zachowali siatkarze z Rosji, którzy pokonali Bartosza Łosiaka i Piotra Kantora do 22, a w całym meczu 0:2.

W drugim grupowym spotkaniu, którego stawką było 3. miejsce w grupie A i awans do I rundy fazy play-off biało-czerwoni zmierzyli się z parą gospodarzy Martin Ermacora i Moritz Pristauz. Premierową odsłonę lepiej zagrali Austriacy, którzy oddali Polakom tylko 17 "oczek". W drugiej partii biało-czerwoni zrewanżowali się rywalom za porażkę w poprzednim secie wygrywając do 19. W trzecim, decydującym secie od początku przewagę mieli Ermacora i Pristauz, którzy utrzymali wypracowaną w początkowej fazie seta przewagę i wygrali do 12, a całe spotkanie 1:2. 

Porażka sprawiła, że biało-czerwoni odpadli z turnieju zajmując odległe 25. miejsce.

Wyniki:

• Łosiak/Kantor - Liamin/Myskiv 0:2 (16:21, 22:24)
• Łosiak/Kantor - Ermacora/Pristauz 1:2 (17:21, 21:19, 12:15)

Trwający sezon nie jest udany dla reprezentantów Polski, którzy w turniejach cyklu World Tour tylko raz znaleźli się w strefie medalowej. Miało to miejsce w brazylijskiej Itapemie, gdzie biało-czerwoni zajęli 4. miejsce. Turniej ten kontuzją stopy okupił jednak pochodzący z Jastrzębia-Zdroju Bartosz Łosiak. Nieudane dla polskiej pary okazały się także rozgrywane w niemieckim Hamburgu Mistrzostwa Świata, w których Polacy zajęli odległe 17. miejsce.