NMC Górnik Zabrze zaprezentowany. Cel to półfinał

Prezentację rozpoczął prezes Bogdan Kmiecik, który mówił m.in. o celach na nowy sezon. - Od 10 lat próbuję ten klub prowadzić. Mieliśmy wzloty i upadki. Ostatnie dwa sezony były trudne, nie osiągnęliśmy naszych założeń. Potrzebowaliśmy zmian i te zmiany wprowadziliśmy. Jedną z nich była zmiana trenera. Rozstaliśmy się za porozumieniem stron z trenerem Rastislavem Trtikiem. Przyszedł do nas nowy szkoleniowiec, Marcin Lijewski. Jak wszyscy wiecie, był jednym z najlepszych piłkarzy ręcznych na świecie: mistrzem Polski, mistrzem Niemiec, zwycięzcą Ligi Mistrzów.Mamy trenera, który ma nieco inne spojrzenie na piłkę ręczną, właśnie z perspektywy zawodnika. W rozmowie z nim ustaliliśmy wspólnie cel na najbliższe rozgrywki, a jest nim półfinał Mistrzostw Polski. Analizowaliśmy drużynę, doszliśmy do wniosku, że po wzmocnieniach mamy szeroki skład i przychodzimy nie po to, by grać o utrzymanie, ale o najwyższe cele - zapowiedział.

Na prezentacji obecny był też wiceprezydent Zabrza, Krzysztof Lewandowski. - Przed nami kolejny sezon i oczywiście jesteśmy pełni nadziei, że będzie to kolejny sportowy sukces. Wszyscy w Zabrzu kochamy sport i jesteśmy stęsknieni za sukcesami. Pamiętam jak kilkanaście lat temu prezydent Zabrza, Małgorzata Mańka-Szulik, przyjechała na mecz piłki ręcznej. Było nas na hali w sumie kilkadziesiąt osób. Co prawda wtedy skupialiśmy się bardziej na Górniku Zabrze, który był w solidnych tarapatach, ale spotkaliśmy się z prezesem Bogdanem Kmiecikiem. W trakcie spotkania snuł wizje wielkiego klubu piłki ręcznej. Zaufaliśmy mu i po kilkunastu latach możemy się cieszyć, że w Zabrzu są nie tylko osoby, które patrzą na nasze miasto biznesowo, ale dbają również o aspekt społeczny - powiedział.

Zaprezentowano nie tylko kadrę, ale i nowy komplet meczowy. Zawodnicy NMC Górnika Zabrze w kolejnym sezonie wystąpią w czerwonych trykotach i białych spodenkach, a także w niebieskich koszulkach połączonych z czerwonymi spodenkami. W imieniu zespołu głos zabrał kapitan Bartłomiej Tomczak. - Mamy nadzieję, że przez cały sezon na hali będzie taka atmosfera, jak dziś. Miniony sezon zakończyliśmy wielkim rozczarowaniem. Teraz możemy tylko kreować przyszłość. Jak wiecie sport bywa brutalny i wiele może się zmienić. Ale mamy nadzieję, że teraz z trenerem Marcinem Lijewskim, cały szeroki skład, który jest na scenie, zdobędzie to, czego wszyscy oczekujemy. Widzimy się na hali! Ino Górnik! - zagrzał kibiców do dopingu w najbliższych miesiącach.

Na koniec oficjalnej części przyszedł czas na przedstawienie trenera Marcina Lijewskiego. - Serdecznie dziękuję za miłe przywitanie, za wasze zaufanie. Dzięki panu prezesowi będę miał możliwość realizować swoje sportowe marzenia. Jak już wiecie nie mogę już grać, ale dalej kocham piłkę ręczną i mogę teraz praktykować ją jako trener. Dziękuję też tym ludziom... - wskazał na zawodników. - ...którzy mają największy potencjał, by razem spełniać te marzenia. Na pewno nie jestem głupi i nie mam zamiaru przed wami składać deklaracji. Ale mogę zagwarantować, że zrobimy wszystko, by za rok spotkać się tutaj i cieszyć się z sukcesu! - podsumował, słysząc gromkie brawa zgromadzonych.