W rozegranym w Amsterdamie czwartym grupowym spotkaniu podczas Mistrzostw Europy siatkarska reprezentacja Polski bez problemu w trzech setach pokonała Czarnogórę.
Wtorkowe spotkanie lepiej rozpoczęli Polacy, którzy szybko wypracowali sobie czteropunktową zaliczkę (1:5). W dalszej fazie seta przewaga biało-czerwonych powiększyła się do pięciu (5:10), a następnie dziesięciu "oczek" (7:17). Zawodnicy z Czarnogóry kompletnie nie mieli pomysłu jak zatrzymać Mistrzów Świata, którzy seryjnie zdobywając punkty wygrali ostatecznie premierową odsłonę do 10.
Początek drugiej odsłony miał bardziej wyrównany przebieg, jednak z czasem podopieczni trenera Vitala Heynena wyszli na czteropunktowe prowadzenie (4:8). w dalszym fragmencie seta polscy siatkarze konsekwentnie powiększali przewagę, która wchodząc w decydującą fazę seta sięgnęła siedmiu "oczek" (13:20). W końcówce obraz gry nie uległ zmianie i Mistrzowie Świata triumfowali pewnie do 17.
Trzecią partię biało-czerwoni rozpoczęli od prowadzenia 0:3. Czarnogórcy zdołali jednak wyrównać (3:3) i od tego momentu gra wyrównała się. Z czasem polscy siatkarze zdołali odbudować swoje trzypunktowe prowadzenie (8:11), które z czasem powiększyło się do sześciu "oczek" (10:16). Zbliżając się do decydującego fragmentu partii nasi siatkarze wypracowali sobie bardzo bezpieczne, ośmiopunktowe prowadzenie (12:20). W końcówce rywale zniwelowali nieco straty, jednak nawet przez moment nie zagrozili Polakom, którzy zwyciężyli do 19, a w całym spotkaniu 0:3.
Jutro Polscy siatkarze mają dzień przerwy, natomiast w czwartek w ostatnim grupowym spotkaniu zmierzą się z Ukrainą.
Czarnogóra - Polska 0:3 (10:25, 17:25, 19:25)
Czarnogóra: Strugar, Vukasinović, Jecmenica, Culafić, Bojić, Cuk B. oraz Cacić (libero), Cuk G., Minić, Milić
Polska: Komenda, Śliwka, Bieniek, Konarski, Leon, Kłos oraz Wojtaszek (libero), Szalpuk, Kochanowski